29.10.2014, 08:06
hivonzooo napisał(a):Pisałem o tym już jakiś czas temu, ale wtedy zostałem wyśmiany. Teraz okazuje się że miałem rację. W obecnych czasach najwiekszym szkodnikiem są właśnie programy zabezpieczające.Takie "afery" zdarzają się od lat co jakiś czas...były chińskie firmy, rosyjskie i amerykańskie...i były pewnie jeszcze inne, których nie sposób spamiętać albo nie chcę wymieniać. Ale pomijając sprawdzalność takich doniesień, nie można jednak zapominać, że bezpieczeństwo jakieś należy zachować, a ponieważ niespecjalnie mamy możliwość wyboru innej planety do zamieszkania, niż Ziemia to musimy się liczyć z tym, że pracując na komputerze/urządzeniu z danymi i to jeszcze w sieci, jesteśmy najzwyczajniej w "jaskini lwa"
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"