30.08.2010, 13:40
Zasad jest prosta...ponieważ RSS wirtualizuje tylko dysk systemowy, musisz sobie wyrobić nawyk, żeby zapisywać wszystkie pliki (własne dokumenty czy te ściągane z sieci) na innym dysku niż C...omijasz wtedy problem "zniknięcia" plików. Niemniej trzeba pamiętać, że dotyczy to wszelkich danych koniecznych zapisywanych na dysku C - aktualizacji systemu, programów do zabezpieczeń, itp. w związku z tym raz na jakiś czas należy przejść do rzeczywistego systemu i zaktualizować to, co jest konieczne
Wirtualny dysk możesz za to potraktować jak swój prywatny, chroniony "kontener" na prywatne dane...w tej roli się sprawdza po ustanowieniu hasła
Wirtualny dysk możesz za to potraktować jak swój prywatny, chroniony "kontener" na prywatne dane...w tej roli się sprawdza po ustanowieniu hasła
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"