11.01.2011, 21:54
Miałem w 2009 roku kupioną wersją Pandy Antivirus Pro 2010. Wydajność nie była najgorsza, zwalniała tylko przy autostarcie dość mocno, ale to nie stanowiło jakiegoś wielkiego problemu. Problemem natomiast był błąd w wyświetlaniu stron internetowych. Skaner http, rozwalał strony na kawałki, obrazki pojawiały się w niepoprawnych miejscach. W wersji 2011 w dalszym ciągu występuje ten błąd. Sprawdzałem to na 4 różnych komputerach z różnymi systemami operacyjnymi, w Operze i bodajże Chrome (bądź Safari) strony "rozkraczały" się. Zgłaszałem ten błąd w polskim oddziale, oni stwierdzili, że taki błąd nie istnieje i na tym się skończyło. Pozostał do dziś.