21.12.2011, 13:28
U mnie też nieco spadło i pierwsze może słowa wyglądały tak jak Sthura z doborowej polskiej komedii:
Szkoda tylko, że przez to białe gówno wcale nie jest zabawie - dodatkowe 10 minut na odśnieżanie samochodu + dłuższa jazda do szkoły...
Do jednego się nie czepiam - zima o dziwo nie zaskoczyła drogowców i gdy jechałem po 8 to drogi były w sumie czyste.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Szkoda tylko, że przez to białe gówno wcale nie jest zabawie - dodatkowe 10 minut na odśnieżanie samochodu + dłuższa jazda do szkoły...
Do jednego się nie czepiam - zima o dziwo nie zaskoczyła drogowców i gdy jechałem po 8 to drogi były w sumie czyste.