02.04.2012, 16:04
Ściąganie bilingów na żądanie sądu/prokuratury to chyba jednak nie to samo, co zlecenie przez polityków szpiegowania np. dziennikarzy.
Nie wiem jak to wygląda teraz, pewnie dowiemy się najszybciej za kilka lat jeżeli coś jest nie w porządku, ale to ja bym jednak rozgraniczał.
Nie wiem jak to wygląda teraz, pewnie dowiemy się najszybciej za kilka lat jeżeli coś jest nie w porządku, ale to ja bym jednak rozgraniczał.