29.03.2015, 23:21
LowcyGier napisał(a):@Miquellu:
1. Ty posiadasz wersję darmową, czy płatną?
2. Czy poleciłbyś ten program przy innym pakiecie zabezpieczającym?
1. Posiadam wersję komercyjną i jestem jednym z beta testerów VoodooShield, którzy na bieżąco starają dzielić się swoimi spostrzeżeniami z Danem (twórcą programu) dotyczącymi funkcjonowania każdej kolejnej wydanej wersji.
2. VoodooShield to program typu anti-exe, działający jednak nieco inaczej niż większość tego typu rozwiązań - bo w oparciu o białe, a nie czarne listy.
Program ma wciąż udoskonalany mechanizm ochrony przed exploitami, posiada ponadto skaner pobieranych/uruchamianych plików, własny sandbox i przynajmniej w wersji PRO oferuje rozbudowane możliwości konfiguracji.
Zapewniona jest ochrona przeglądarek (m.in. Chrome, Comodo Dragon, FireFox, IE, Maxton, Opera) oraz większości aplikacji biurowych (Adobe, Foxit, Outlook).
W wersji komercyjnej istnieje opcja dodawania innych aplikacji niż te, które znajdują się na domyślnej liście, można wskazać również foldery/pliki wykluczone z ochrony lub te, które mają być całkowicie zablokowane.
Z kompatybilnością VoodooShield z innymi programami AV/IS nie powinno być problemów - w większości przypadków to zwyczajnie kolejna warstwa wzmacniająca system ochrony przed zagrożeniami (w tym przypadku również nieznanymi, głównie z uwagi na specyfikę funkcjonowania opartą o białe listy). Soft jest bardzo lekki, użycie Ramu u mnie sporadycznie przekracza 11MB, CPU rzadko osiąga 1%.
Istnieje możliwość treningu VS - dla lepszego poznania systemu, usług i środowiska zainstalowanych programów, co ułatwia ich późniejsze uruchamianie bez monitów użytkownika oraz dwa tryby pracy "SMART" i "ALWAYS ON".
W każdej chwili można również wykonać manualnie migawkę usług i aplikacji aktualnie działających w systemie. Whitelistę można edytować z poziomu GUI, usuwając np. niechciane programy.
Dodatkowo jest ona synchronizowana z kontem na serwerze, nie ma zatem konieczności wykonywania "wszystkiego od początku" za każdym razem, gdy instalowana jest nowsza wersja.
Z mojej strony mogę polecić Ci ten program z czystym sumieniem, używam go już od jakiegoś czasu i zapewne pozostanę przy nim na bardzo długo. Rzadko spotykałem tak stabilnie funkcjonujące bety.
No i to co wyróżnia VoodooShield i jest jednym z jego największych atutów - to sam Dan, który jest niezwykle otwarty na propozycje zgłaszane przez testerów i użytkowników, wykazuje maksymalne zaangażowanie w rozwój programu, na Wildersach odpowiada praktycznie na każde pytania czy wątpliwości oraz w błyskawicznym wręcz tempie dokonuje poprawek i modyfikacji mających na celu lepsze funkcjonowanie programu i zwiększenie oferowanego przez niego poziomu ochrony.
Polecam wypróbować, w moim przekonaniu zdecydowanie warto