Moje wnioski z kilkudniowego testowania NOD32 Antivirus. Zaw
#97
VenomX napisał(a):
Pablosss napisał(a):Wiem gdzie - po stronach o złej sławie, ale nie wiem na jakiej konkretnie stronie go złapałem bo tych stron były setki.

Wcale nie złapałeś tego trojana , ponieważ od dawna albo go miałeś albo skaner kaspersky wysłał fałszywy alarm . Jest to trojan o którymnie ma żadnych informacji w googleoraz znajduje się on tylko w kilku logach zrobionych przez kaspersky skaner on-line .Nie masz żadnych potwierdzających faktów , że trojan rzeczywiście przepuścił Nod. Pewne by to było gdybyś użył innych skanerów on-line i do tego kilku programów antywirusowych . Możesz sobie wmawiać to i owo ale akurat ja w to nie wierzę...Poza tym nie ufam ludziom w to co piszą , mówią i robią , dlatego jeśli już wykonuje się taki test to warto zrobić filmik !! .


Zgadzam się z Tobą! To nie możliwe żeby NOD32 przepuścił czy nie wykrył trojana. To mogą być tylko fałszywe alarmy lub halucynacje Grin
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Re: Moje wnioski z kilkudniowego testowania NOD32 Antivirus. Zaw - przez Jurek - 05.01.2009, 16:00

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości