12.05.2011, 13:41
Zainstalowałem aby nieco potestować i....
1. Live Update miało problemy z instalacją aktualizacji
2. Znacznie spowolnił start Pale Moona, pomimo, że dodatku do niego nie dorzucił żadnego (w Chrome / IE / Operze brak spowolnienia)
3. Bierze naprawdę DUŻO CPU. Dużo w porównaniu do tandemu SpyShelter + LnS, bo czas procesora jego dwóch procesów w przeciągu kilku minut pracy komputera to kilkadziesiąt razy tyle, co wspomnianego tandemu przez kilka godzin.
4. Teraz w tle leci pełny skan i tu zaś miłe bardzo zaskoczenie, bo komputer niemal nie spowolił, a i wyczulone na obciążenie chłodzenie mojego lapa siedzi raczej cicho.
5. Skanowanie reputacji poszło ekspresowo (inna sprawa, że za wiele plików nie sprawdzał).
No i ogólnie sądzę, że jest nieźle. Szkoda (jak dla mnie), że zawsze nowości są w NIS, a N360 pomimo że droższy i teoretycznie powinien być najlepiej wyposażony, siedzi w jego cieniu i zmiany są wprowadzane z ponad półrocznym opóźnieniem względem NISa.
1. Live Update miało problemy z instalacją aktualizacji
2. Znacznie spowolnił start Pale Moona, pomimo, że dodatku do niego nie dorzucił żadnego (w Chrome / IE / Operze brak spowolnienia)
3. Bierze naprawdę DUŻO CPU. Dużo w porównaniu do tandemu SpyShelter + LnS, bo czas procesora jego dwóch procesów w przeciągu kilku minut pracy komputera to kilkadziesiąt razy tyle, co wspomnianego tandemu przez kilka godzin.
4. Teraz w tle leci pełny skan i tu zaś miłe bardzo zaskoczenie, bo komputer niemal nie spowolił, a i wyczulone na obciążenie chłodzenie mojego lapa siedzi raczej cicho.
5. Skanowanie reputacji poszło ekspresowo (inna sprawa, że za wiele plików nie sprawdzał).
No i ogólnie sądzę, że jest nieźle. Szkoda (jak dla mnie), że zawsze nowości są w NIS, a N360 pomimo że droższy i teoretycznie powinien być najlepiej wyposażony, siedzi w jego cieniu i zmiany są wprowadzane z ponad półrocznym opóźnieniem względem NISa.