27.06.2012, 22:37
No i będzie powtórka finału sprzed 4 lat.....
Szkoda mi trochę krystyny i jego kolegów, pokazali kawał dobrej piłki, zgrzeszyli brakiem skuteczności....
I pomyśleć, że to my mieliśmy "myknąć" Portugalię w ćwierćfinale
Ciekawe ile wytrzymalibyśmy w takim tempie gry - postawiłbym na 15 minut i później wszyscy poza może Kubą flaki.
A w bramce Combo - Tytoń + Szczęsny, może daliby radę zmniejszyć rozmiary egzekucji
Szkoda mi trochę krystyny i jego kolegów, pokazali kawał dobrej piłki, zgrzeszyli brakiem skuteczności....
I pomyśleć, że to my mieliśmy "myknąć" Portugalię w ćwierćfinale
Ciekawe ile wytrzymalibyśmy w takim tempie gry - postawiłbym na 15 minut i później wszyscy poza może Kubą flaki.
A w bramce Combo - Tytoń + Szczęsny, może daliby radę zmniejszyć rozmiary egzekucji