22.08.2012, 19:30
@ktośtam
Jest kilka wyjątków ale praktycznie wszystkie piwa sprzedawane nie nadają się do picia (wiesz już do czego się nadają z poprzednich postów ). Perlenbacher nie piłem, Leffe Blond piłem i było dobre z charakterystycznym smakiem.
Jak spróbowałem natomiast piwa robionego domowo to tak jakbym zamiast fastfoodu (piwa produkowane masowo) zjadł domowy obiad (piwa własnej roboty).
Zresztą obecnie w wielu innych produktach można dostrzec słabą jakość. Parówki i szynki z MOM, sery robione bez mleka itd. Trzeba chyba zostać hipsterem żywieniowym
Jest kilka wyjątków ale praktycznie wszystkie piwa sprzedawane nie nadają się do picia (wiesz już do czego się nadają z poprzednich postów ). Perlenbacher nie piłem, Leffe Blond piłem i było dobre z charakterystycznym smakiem.
Jak spróbowałem natomiast piwa robionego domowo to tak jakbym zamiast fastfoodu (piwa produkowane masowo) zjadł domowy obiad (piwa własnej roboty).
Zresztą obecnie w wielu innych produktach można dostrzec słabą jakość. Parówki i szynki z MOM, sery robione bez mleka itd. Trzeba chyba zostać hipsterem żywieniowym