15.10.2012, 09:56
Przywróciłem wczoraj kopię systemu i zainstalowałem TM, szczerze to nawet specjalnie nie obciąża procesora, programy uruchamiają się szybko, ogólne wrażenie wydajności jest w porządku. Ale tak jak w przypadku GDaty skaner HTTP to porażka, tyle że nie jak GData opóźnia ładowanie, co po prostu strasznie zwalnia ładowanie obrazków. Natomiast tak jak Bitdefender fałszuje wyniki Speedtest.net, tyle że nie prędkość połączenia, a ping, który zamiast być w wartościach 5ms, jest 535ms. Po wyłączeniu skanera HTTP, zarówno ładowanie stron jak i wyniki na speedteście wracają do normy. A szkoda...