27.04.2012, 07:50
zord napisał(a):przy włączonej akceleracji jest tyle co w menadżerze zadań + jeszcze kilkaset mega tylko niewidoczne w procesach a widoczne w ogólnej zajętości pamięci
O tym nie wspomniałeś na początku, akceleracja to jeden wielki eksperyment jak dla mnie. Za bardzo chcieli być lepsi, akceleracja całej strony, ciekawe z którym wydaniem to ogarną Pomysł świetny, ale na razie wykonanie trochę słabe, dlatego wyłączona jest standardowo akceleracja na razie.
Dodano: 27 kwie 2012, 7:50
Więc postanowiłem przetestować. Tak zmiękłem i zainstalowałem, mówcie co chcecie, ale mnie korciło.
Na becie działa mi wreszcie w miarę normalnie strona dp.pl - nie zacina mi się w czasie ładowania. Flesh w nowej wersji nie zawiesza przeglądarki, czyli wina leżała chyba po stronie Opery. Jak dla mnie te dwa punkty to postęp jeśli chodzi o wcześniejsze wydanie. Dziwnym trafem je mniej ramu od wersji 11.62, albo mi się tylko wydaje. Gmail chodzi wreszcie płynnie co mnie też cieszy.
Teraz minusy, włączyłem akcelerację dla testu, niby poprawnie wykryte wszystko oraz aktywne, ale oprócz crashu nic więc nie udało mi się z tego wykrztusić. Uznaję iż akceleracja mi jest do niczego nie potrzebna w takiej formie, więc niech lepiej biorą się do roboty. Testowałem wczoraj jak sprawuje się akceleracja w Fx 12 i bardzo ładnie działa sobie. Opera płynniej wczytuje na moim sprzęcie strony niż Fx i nie wiem czym to jest spowodowane, ale denerwuje trochę - plus dla Opery. Flash potrafi się przebić przez parę stron i zakładek - "niezłe halo".
Olewając akcelerację, po naprawie jakiś 200-500 błędów pewnie będzie dobrze się sprawować na kompie. Już wiem iż poleci instalacja na czysto, aby czasem się nie zawiódł.
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall