09.01.2013, 08:46
U mnie zaktualizowało się...samo
Pierwszy raz spotkałem się...a może wcześniej nie zwróciłem uwagi po prostu...za czymś takim - po uruchomieniu FF 17 wszedłem w "Pomoc/O programie Firefoks" co jest równoznaczne ze sprawdzeniem aktualizacji (bo włączone jest automatyczne sprawdzanie). Oczywiście już mieliło i szukało nowej wersji, ale zamknąłem to okno i nic się nie działo przez jakieś 20 minut, może więcej. Nagle ni stąd ni zowąd pokazuje się alert SSM i następne, że Firefoks updater chce odinstalować starą wersję i zainstalować nową (oczywiście jeszcze zmiany w rejestrze i takie tam). Pewnie, że się zgodziłem, ale wychodzi na to, że nawet jak się zamknie poszukiwanie aktualizacji, to stworzony proces w C:\Documents and Settings\użytkownik\Ustawienia lokalne\Temp\MozUpdater\updater.exedziała cichaczem i po pobraniu całego potrzebnego instalatora robi po prostu swoje - instaluje nową wersję.
Pierwszy raz spotkałem się...a może wcześniej nie zwróciłem uwagi po prostu...za czymś takim - po uruchomieniu FF 17 wszedłem w "Pomoc/O programie Firefoks" co jest równoznaczne ze sprawdzeniem aktualizacji (bo włączone jest automatyczne sprawdzanie). Oczywiście już mieliło i szukało nowej wersji, ale zamknąłem to okno i nic się nie działo przez jakieś 20 minut, może więcej. Nagle ni stąd ni zowąd pokazuje się alert SSM i następne, że Firefoks updater chce odinstalować starą wersję i zainstalować nową (oczywiście jeszcze zmiany w rejestrze i takie tam). Pewnie, że się zgodziłem, ale wychodzi na to, że nawet jak się zamknie poszukiwanie aktualizacji, to stworzony proces w C:\Documents and Settings\użytkownik\Ustawienia lokalne\Temp\MozUpdater\updater.exedziała cichaczem i po pobraniu całego potrzebnego instalatora robi po prostu swoje - instaluje nową wersję.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"