10.10.2013, 20:45
sopel69 napisał(a):Obiad jadłem w knajpie co się chyba Bankrut nazywa,całkiem niezłe żarcie.
Jechałeś pewnie krajową "siódemką", minąłeś takie wieeeelkie rondo i pojechałeś Kielecką, trololo.
lukasamd napisał(a):Raz, to nie ma sensu tonąć. Statek to jest kawał żelastwa, to jest rzecz, a Ty jesteś człowiekiem z krwi i kości.
Jak ja nienawidzę pytań, w których pada słowo "sens". Zawsze są dziwne i do niczego nie prowadzą.