03.12.2013, 22:19
chomikos napisał(a):Nie wiem... Dla mnie komputer był podstawową rzeczą od wieku 8-9 lat. Zaczęło się od grania w Harrego Potter''a, i przepisywania tekstów dla mamy do pracy, i tam poprostu nauczyłem się szybko pisać. Mogę polecić coś podobnego, czyli przepisywanie 1 kartki A4/ strony książki dziennie, ze zwyczajnymi polskimi znakami. Do dziś nie lubię pisać po fejsbukowemu, czyli wszystko z małych liter, oraz z wszędzie wpychanymi emotikonami.
To nie jest kwestia nauki szybkiego pisania, a nauki pisania 10 palcami. Pisać szybko potrafię, ale nie piszę 10 palcami.