07.10.2014, 09:42
Dziewicze przestworza...
Mam wuja co właśnie ma tak system postawiony kompletnie nic i wszystkie pakiety i usługi ochronne wyłączone i nie tylko.
Skanowałem mu kompa EAM i Avirą i o dziwo nic nie znalazło z jakieś pół roku temu to było.. i system chodził bardzo a nawet to bardzo sprawnie.
Nie mniej jednak nie zachęcam do takich praktyk, przez takie nastawienie byle drobiazgowy wirus może powalić system który mógł by wykryć nawet najgorszy antywirus.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Mam wuja co właśnie ma tak system postawiony kompletnie nic i wszystkie pakiety i usługi ochronne wyłączone i nie tylko.
Skanowałem mu kompa EAM i Avirą i o dziwo nic nie znalazło z jakieś pół roku temu to było.. i system chodził bardzo a nawet to bardzo sprawnie.
Nie mniej jednak nie zachęcam do takich praktyk, przez takie nastawienie byle drobiazgowy wirus może powalić system który mógł by wykryć nawet najgorszy antywirus.
Warstwy ochrony
1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.