@neon
-SteamOS od niedawna
-oraz Steam na w10 x64 (też od niedawna wcześniej wszystko dawałem na w7)
oraz jeden XP do sprawdzania aplikacji.
@ichito
Na początku może wirtualny system może wydawać się jako zbędny bajer - Ale potrafi udogodnić życie.. ale to kwestia też od samej potrzeby użytkownika.
Na twoim powyższym przykładzie to muszę resetować komputer aby sprawdzić lub też ustawić takie tam i inne ustawienia po czym jeszcze raz uruchomić komputer aby zaklepać SD w tryb Shadow Mode ?!
Mając Główny system oraz 2-3 inne systemy: mogę na głównym systemie słychać muzyki
Na wirtualnym grać lub też na głównym jak kto woli (a raczej jak gra pozwoli)
Na innym systemie mogę grzebać w programach w miedzy czasie i rozmawiać ze znajomymi.
Nie wiem czy wyraziłem się dość jasno, ale krytyk pewnie by od razu powiedział głupio "że też to można na głównym i wcale nie trzeba żadnych dziwacznych systemów"
Ale jeśli musiałbym zamykać, kończyć pracy czy też pozbawić się muzyki/gry na korzyść resetu czy też innej czynności głównego systemu:
Dodatkowo wiadomo że przy instalacji masy programów z czasem one mogą robić burdel nam systemu razem, niż każdy z osobna.
Co przy okazji owocuje pewną higieną pod czas pracy że tak to ujmę.
--bump--
-SteamOS od niedawna
-oraz Steam na w10 x64 (też od niedawna wcześniej wszystko dawałem na w7)
oraz jeden XP do sprawdzania aplikacji.
@ichito
Na początku może wirtualny system może wydawać się jako zbędny bajer - Ale potrafi udogodnić życie.. ale to kwestia też od samej potrzeby użytkownika.
Na twoim powyższym przykładzie to muszę resetować komputer aby sprawdzić lub też ustawić takie tam i inne ustawienia po czym jeszcze raz uruchomić komputer aby zaklepać SD w tryb Shadow Mode ?!
Mając Główny system oraz 2-3 inne systemy: mogę na głównym systemie słychać muzyki
Na wirtualnym grać lub też na głównym jak kto woli (a raczej jak gra pozwoli)
Na innym systemie mogę grzebać w programach w miedzy czasie i rozmawiać ze znajomymi.
Nie wiem czy wyraziłem się dość jasno, ale krytyk pewnie by od razu powiedział głupio "że też to można na głównym i wcale nie trzeba żadnych dziwacznych systemów"
Ale jeśli musiałbym zamykać, kończyć pracy czy też pozbawić się muzyki/gry na korzyść resetu czy też innej czynności głównego systemu:
Dodatkowo wiadomo że przy instalacji masy programów z czasem one mogą robić burdel nam systemu razem, niż każdy z osobna.
Co przy okazji owocuje pewną higieną pod czas pracy że tak to ujmę.
--bump--
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Warstwy ochrony
1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.