Pogaduchy...już otwarte :)
A pamiętacie na jaką pierwszą stronę weszliście po zainstalowaniu internetu w swoim domu? Ja sobie sprawdziłem pocztę na WP Craze.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
Wtedy to strona Onet miała bardzo fajny kanał wiadomości i fajnie czytało sie wiadomości na niej.
Warstwy ochrony

1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
Odpowiedz
Stronę niezależnego developera Buziol Games Wink

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Chociaż może lepiej się było nie chwalić, bo jeszcze odkopiecie moje szczenięce spamy Suspicious
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
PHP-Fusion rulz Craze
Odpowiedz
Nie pamiętam, co było na przełomie stuleci Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
Ja pamiętam całkiem sporo.

Było duże podniecenie w nocy z 31 grudnia 1999 na 1 stycznia 2000 roku, wszyscy myśleli że nowe stulecie przychodzi, a przecież XXI wiek zaczął się dokładnie rok później Craze (rok 2000 należy do rachuby XX wieku). Pamiętam, że taki przyrodniczy kanał Planete uczcił ten ostatni dzień roku 1999 transmisją telewizyjną z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, można było obejrzeć całą Ziemię z orbity stacji. Oczywiście byłem rozczarowany i czułem się oszukany, bo wcale nie widziałem Wielkiego Muru Chińskiego Craze - miałem wtedy 7 lat <cool>.

Natomiast prawdziwe przyjęcie nowego wieku odbyło się bez nadzwyczajnej pompy.

Generalnie, jakoś było w miarę przyjemnie i czułem, że ludzie wiążą nowy wiek z wielkimi, pozytywnymi nadziejami - co jest naturalne po depresji lat '90 czy nawet '80. Co by nie mówić, to była bida w kraju. Nowa rzeczywistość gospodarcza i polityczna sprawiła, że cały kraj czuł jakby był w śpiączce przez 50 lat, nagle obudził się i zupełnie nie wiedział gdzie jest i "który mamy rok". Istna podróż w czasie.
I w sumie tamten czas przypomina mi tę, fenomenalnie dobrą reklamę Ery z 2002 roku:

Bardzo pozytywna, z przesłaniem i sympatycznym akcentem na kolejne lata.

A i sam XX wiek był po prostu katastrofą. Te dwie wielkie wojenne hekatomby, które zrujnowały nasz kontynent. Największy smutek ogarnia mnie na myśl o I Wojnie Światowej. Wtedy Europa wpadła w szał i strzeliła sobie w głowę. Przecież Europejczycy odkrywali nowe lądy, opracowywali nowe wynalazki, wyznaczali granice na zdobywanych terytoriach i nikt nie pytał się ich o zgodę. Mieli u stóp cały świat. Ale to nic, I Wojna Światowa była właściwie wojną domową, skoro władcy Niemiec, Rosji i Wielkiej Brytanii byli kuzynami. Wilhelm wysyłał Mikołajowi pełne empatii i troski listy. Wszyscy pisali do siebie listy i dziwili się jak to możliwe że człowiek zbudował latającą maszynę.

Na razie ciężko powiedzieć jaki będzie ten XXI wiek, bo historia toczy się z dnia na dzień Grin. Uważam jednak, że jesteśmy jacyś zdezorientowani i nikt nie wie dokąd zmierzamy.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
Mówiłem o przełomie stuleci...nie pamiętam, jaką stronę wtedy odwiedziłem, ale wiem, że w domu miałem tylko modem telefoniczny i każdemu łączeniu towarzyszyło magiczne "pii...pi...piiii...pi-pip" Smile Ale jak czytam Twoje podsumowanie TW, to myślę, że przecież 2/3 mojego życia to XX wiek...wszystkie najważniejsze rzeczy dla mnie wtedy się zdarzyły (no może poza moim kotem Smile) Wiele pamiętam i wiem, że całe moje życie niejako jest "skażone" II Wojną Światową...urodziłem się zaledwie 16 lat po tym, jak się skończyła...a teraz popatrz na swoje refleksje z 2000...to "już" 17 lat...To było świeże i żyło w każdym mieście, domu, rodzinie...w szkole i w zabawach na podwórku...w kinie, w telewizji i gazetach...wszystko było niemal przesiąknięte bolesnymi wspomnieniami i nadzieją, że może będzie lepiej. Gdzieś jednak po cichu krążyły opowieści o strajkach...o Radomiu, Poznaniu...Gdańsk 1970 dla mnie szczególnie ważny, bo wtedy zablokowano dostawy z zagranicy, a myśmy czekali na paczkę od rodziny z USA. Głupio brzmi pewnie, ale tak to postrzegałem jako 9 letni chłopak.
Każdy z nas ma swoje wspomnienia i na zawsze ugruntowane poglądy na pewne rzeczy...teraz , jak patrze na to, co się w naszym kraju dzieje, to tylko żal i złość, że jednak wszystko, co ważne udało się pewnym ludziom obrócić w kupę gruzu.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
W ramach wakacji forum nam umiera :<
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
@TW
A co, nie masz kogo strofować? Grin

Nie no pewnie sporo osób powyjeżdzało... może odstawili sprzęt na urlop?

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
Ja tam tylko Quassara najczęściej strofuję i to w bardzo dyplomatyczny sposób.
¯\_(ツ)_/¯
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
See you again i despacito mają już po 3mld wyświetleń. :o

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
Przed chwilą zauważyłem, że na virustotal zmieniono domyślne UI.


[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
(02.08.2017, 13:45)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Każdy z nas ma swoje wspomnienia i na zawsze ugruntowane poglądy na pewne rzeczy...teraz , jak patrze na to, co się w naszym kraju dzieje, to tylko żal i złość, że jednak wszystko, co ważne udało się pewnym ludziom obrócić w kupę gruzu.

Nie wiem, czy to pocieszające..... ale nie Ty jeden masz podobne odczucia (chociaż pewnie o tym już wiesz Smile ). Wśród decydentów zawsze łatwiej można było znaleźć wielkie ego, zamiast wielki umysł.
Zemana AntiLogger+SS Premium+Shadow Defender+Dashlane+StartupStar+Keriver 1-Click Restore Free
Odpowiedz
Ze względu na szybkość Safari 11, zarówno mobilnego jak i desktopowego wpadłem na pomysł, aby spróbować nim wyprzeć z komputera Chrome.
Nie będzie to łatwe, bo pod wieloma względami przeglądarka Google jest lepsza - na pewno na nim zostanie do pracy, bo ich narzędzia webdev póki co "masakrują" konkurencję. W innych zastosowaniach jednak... widać co fruwa, a co chodzi ok, ale bez już takiego szału. Nie mam za wielu rozszerzeń, wiec być może się to uda.... no i pozwoli na wygodne synchronizowanie danych telefon <-> komputer bez dopasowywania się do ekosystemu Google.
Odpowiedz
To na Maku używasz Chrome?? Jak dobrze że jestem tolerancyjny Grin
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
Oczywiście. Nie ma lepszej przeglądarki do webdevu*. Firefox.. jest wolny i jego narzedzia też nie są cudne, Safari Technolog Preview robi tu sporo dobrego, ale to nadal nie to (ot choćby taka pierdółka jak edycja ciasteczek w locie - nie ma). Jest jeszcze np. Vivaldi, ale tej egzotyki nie lubię.. no i Opera. Niby to co Chrome, ma te same narzędzia. ale jakoś jak próbowałem tak za bardzo mi nie podchodzi.


* - żeby nie było, nie chodzi mi o robienie stron "pod Chrome", bo wtedy będziemy mieli czasy a'la IE6, ale po prostu to, jakie narzedzia oferuje Chrome dla developerów: od inspektora, przez monitor sieci, profiler czy podgląd zawartości ze stron i sprawdzanie danych certyfikatów.
Odpowiedz
A ja jednak używam Safari. W sumie korzystam z większości standardowych aplikacji Maka poza Pages i Numbers, bo mam Office. No i Spotify, więc iTunes to tylko do zarządzania iPhonem. Rozumiem jednak Twoje potrzeby.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
Ja się też na Safari teraz przerzucam, w osobistym użytkowaniu Wink
Odpowiedz
Jest mi naprawdę bardzo żal ludzi z Północnej Korei. Praktycznie sieroty.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
Świętowaliście rocznicę zwycięstwa nad bolszewickim barbarzyństwem? Grin
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości