18.05.2015, 22:34
Prędkość nie jest główną przyczyną wypadków.
Jeśli ktoś jest kierowcą (żadnym rajdowcem) straci prawko to i z pracą może się pożegnać.
A jak jako jedyny utrzymywał rodzinę , żyli z jego pensji.
Nie mówię że nie można karać, ale kara jest niezwykle surowa.
A każde prawo powinno się opierać na zdrowym rozsądku.
A już kompletnie nie rozumiem dlaczego posłowie i sędziowie nietykalni.
Wśród nich nie ma rajdowców?
Kto tych posłów wybrał? na pewno nie ja...
Nie wchodzę w dyskusję bo wiem jak to się skończy
@terepeteme
Ty chyba nie Masz auta.
Obszary zabudowane (automatyczne ograniczenie do 50 km/h, chyba że znaki stanowią inaczej) rozpoczynają się w polu albo lesie.
Ile razy znak "obszar zabudowany" stoi w szczerym polu?
Dwa lub trzy pasy, ekspresówka i raptem ograniczenie do 70 km/h.
O polowankach już nie mówię.
A jeśli Masz.
Nigdy nie zdążyło Ci się przekroczyć?
Jeśli akurat by Cię w tym momencie namierzyli. . To baj, baj.
Jeśli ktoś jest kierowcą (żadnym rajdowcem) straci prawko to i z pracą może się pożegnać.
A jak jako jedyny utrzymywał rodzinę , żyli z jego pensji.
Nie mówię że nie można karać, ale kara jest niezwykle surowa.
A każde prawo powinno się opierać na zdrowym rozsądku.
A już kompletnie nie rozumiem dlaczego posłowie i sędziowie nietykalni.
Wśród nich nie ma rajdowców?
Kto tych posłów wybrał? na pewno nie ja...
Nie wchodzę w dyskusję bo wiem jak to się skończy
@terepeteme
Ty chyba nie Masz auta.
Obszary zabudowane (automatyczne ograniczenie do 50 km/h, chyba że znaki stanowią inaczej) rozpoczynają się w polu albo lesie.
Ile razy znak "obszar zabudowany" stoi w szczerym polu?
Dwa lub trzy pasy, ekspresówka i raptem ograniczenie do 70 km/h.
O polowankach już nie mówię.
A jeśli Masz.
Nigdy nie zdążyło Ci się przekroczyć?
Jeśli akurat by Cię w tym momencie namierzyli. . To baj, baj.