Ciekawostka. Czyszcząc monitor uszkodziłem go sobie i od lewego dolnego rogu matryca przestaje funkcjonować. Monitor 7-letni, więc nawet mi się go chyba nie opłaca do naprawy wysyłać. Ciekawe jest to, co zobaczyłem na stronie supportu Acera...
Rozumiem, sprzedają laptopy, więc mogą chcieć się dostać do systemu (sterowniki, konflikt oprogramowania itp.) ale:
-ja zgłosiłem monitor;
-można z bootowalnego pendrive'a podmienić hasło do windy;
-można hasło podać inaczej aka nie ufajmy przeglądarkom;
-czemu połączenie jest nieszyfrowane?
PS proszę o usunięcie posta powyżej. Więcej tak nie będę
Rozumiem, sprzedają laptopy, więc mogą chcieć się dostać do systemu (sterowniki, konflikt oprogramowania itp.) ale:
-ja zgłosiłem monitor;
-można z bootowalnego pendrive'a podmienić hasło do windy;
-można hasło podać inaczej aka nie ufajmy przeglądarkom;
-czemu połączenie jest nieszyfrowane?
PS proszę o usunięcie posta powyżej. Więcej tak nie będę
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...