28.06.2017, 11:42
(28.06.2017, 11:00)ichito napisał(a):Mam już upatrzoną, w weekend idę obczaić. Ma kilka wad, kończy się ubezpieczenie za 2 msc i przegląd za miesiąc, ale autem jeździł starszy mężczyzna (ojciec sprzedawcy), któremu strasznie przeszkadzało jak coś stukało, waliło czy wyciekało, więc zawieszenie czy rozrząd powinny być okej. Jeszcze na dachu porobiły się odpryski i wygląda trochę po lekkim bombardowaniu, ale syn nie chciał tego naprawiać "bo przyjedzie ktoś, zobaczy że malowane to będzie marudził że dachowało albo było gradobicie". Ale za to, auto jest obrzydliwie dobrze wyposażone jak na swój wiek i rozmiar, bo ma ABS, klimatyzację, sporo elektryki w drzwiach no i idealny silniczek 1.4. I fajny kolorek, zielone jabłuszko , więc jeśli auto będzie wdzięczne to zafunduję lakierowanie dachu i na zimę go zabezpieczę.[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Opel Corsa?
To że dołożę do tej zabawy, jest pewne od samego początku. To niech w perspektywie kilku lat ten wydatek się rozłoży. Trudno, ciężko mają młodzi kierowcy. Ale z drugiej strony, auto pozwoli skończyć studia i rozwinąć się. To może nawet wyjdę na plus w perspektywie np. 10 lat?
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.