17.12.2017, 17:43
Nie znam tego Korbenn...a tak w ogóle to jak chyba co roku wpadam w dołek przed Wigilią. Teraz jeszcze nałożyło się trochę problemów prywatnych...w tym zdrowotnych...i zasadniczo jakaś niemoc mnie opadła. Dobrze, że okna zdążyłem umyć, bo coraz chłodniej i śniegiem już sypie...kiedyś myłem przy prawie minus 10 i dobrze, że miałem z kilo soli bo woda z płynem na szybach zamarzała w oczach...sypałem solą na ścierkę i tarłem żeby pozbyć się lodu Ech...to były zimy...
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"