13.04.2020, 05:46
Ja z moją przyjechaliśmy do rodziny która mieszka stosunkowo niedaleko (ostatnio też się widywaliśmy) ale fakt, mimo to jest dziwnie. Poza tym nieco po okolicach rowerem pojeździłem w sobotę i wczoraj. Żywej duszy, nawet różne wioseczki to ludzi nie ma na własnych podwórkach. Krajobraz jakiejś apokalipsy, mega przygnębiający.