Ransomware to złośliwe oprogramowanie, które szyfruje dane na komputerze ofiary domagając się okupu za odzyskanie dostępu. W ostatnich miesiącach notuje się coraz więcej takich ataków (w 2015 roku było aż 1.200.000 nowych przypadków); coraz częściej ofiarami padają małe i średnie firmy.
Schemat ataku jest bardzo prosty. Na firmowy adres e-mail spływa wiadomość z załącznikiem, którego otwarcie powoduje zainfekowanie komputera. Dane zostają zaszyfrowane, a na ekranie wyświetla się żądanie okupu. Niezrealizowanie go sprawia, że dane pozostają zaszyfrowane. Zapłacenie skutkuje otrzymaniem kodu, który ma odblokować komputer, jednak nie zawsze tak się dzieje.
Koszty ataku są ogromne. Poza okupem (wynoszącym równowartość 200-10.000$) brak dostępu do danych uniemożliwia funkcjonowanie firmy. Przestoje trwają dwa dni (w 72% przypadków) lub nawet dłużej (32% przypadków).
Przed ransomware można się ochronić. „Przede wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek. Nie otwierajmy podejrzanych e-maili, nie klikajmy w nieznane załączniki. Pomocne jest również dobre oprogramowanie antywirusowe, wyposażone w skaner poczty. Załącznik trafia wówczas do kwarantanny, gdzie w izolowanym środowisku, nie czyniąc szkód na komputerze, jest badany” mówi Arkadiusz Zakrzewski, specjalista pomocy technicznej AVG.
![[Obrazek: attachment.php?aid=894]](https://safegroup.pl/attachment.php?aid=894)
Źródło: AVG
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Wynika to m.in. z małej dbałości o bezpieczeństwo. 80% firm nie korzysta z ochrony danych, a tylko 50% ma skaner poczty, przez co ich pracownicy są 4 razy bardziej narażeni na kliknięcie w złośliwy kod.Schemat ataku jest bardzo prosty. Na firmowy adres e-mail spływa wiadomość z załącznikiem, którego otwarcie powoduje zainfekowanie komputera. Dane zostają zaszyfrowane, a na ekranie wyświetla się żądanie okupu. Niezrealizowanie go sprawia, że dane pozostają zaszyfrowane. Zapłacenie skutkuje otrzymaniem kodu, który ma odblokować komputer, jednak nie zawsze tak się dzieje.
Koszty ataku są ogromne. Poza okupem (wynoszącym równowartość 200-10.000$) brak dostępu do danych uniemożliwia funkcjonowanie firmy. Przestoje trwają dwa dni (w 72% przypadków) lub nawet dłużej (32% przypadków).
Przed ransomware można się ochronić. „Przede wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek. Nie otwierajmy podejrzanych e-maili, nie klikajmy w nieznane załączniki. Pomocne jest również dobre oprogramowanie antywirusowe, wyposażone w skaner poczty. Załącznik trafia wówczas do kwarantanny, gdzie w izolowanym środowisku, nie czyniąc szkód na komputerze, jest badany” mówi Arkadiusz Zakrzewski, specjalista pomocy technicznej AVG.
Źródło: AVG