Audacity i Classic Shell - przykłady zhakowanego oprogramowania
#1
Sprawa sięga początku sierpnia jeszcze, ale jakoś nie była specjalnie nagłaśniana...może i dobrze, bo panika nie jest potrzebna, choć rzetelna informacja a i owszem jak najbardziej. Stąd informacja na ten temat tutaj. Temat dotyczy Audacity - bardzo znanego, darmowego oprogramowania do edycji muzyki dostępnego jako "open source" oraz podobnie rozwijanego programu do zmiany ustawień Windows - Classic Shell. Ten sposób rozwoju programu, jak wynika z istniejących danych, przyczynił się bezwiednie do wykonania skutecznego ataku na serwer partnerski programu (FossHub) i podmiany instalatora programu na zawierający złośliwy kod. 
Fałszywy instalator infekował system ofiary trojanem modyfikującym MBR w efekcie czego ofiara po pierwszym restarcie komputera otrzymywała na ekranie poniższy komunikat 

[Obrazek: it-is-a-sad-thing-your-adventures-have-ended-here.png]


Atak miał miejsce 2 sierpnia, więc pewnie pytanie czemu teraz o tym piszę  skoro to miesiąc temu...ano dlatego, że przykład dowodzi jednej tezy - tak naprawdę nie ma bezpiecznych linków do pobierania programów...instalatory programów mogą być podmienione na stronach producenta czy na zewnętrznych hostingach...strony portali z oprogramowaniem mogą zostać zhakowane...ba, nawet same portale są tworzone z założeniem, że będą rozpowszechniać szkodniki w różnej postaci.
To przestroga przed bezkrytycznym pobieraniem oprogramowania z mało wiarygodnych źródeł, a nawet z tych źródeł, które na zaufane wyglądają. To także kolejny przykład, że warto mieć oprócz tradycyjnego oprogramowania zabezpieczającego jakim jest "antywirus" również innego typu programy jak np. program monitorujący zachowanie procesów/modyfikacje systemu czy izolowane środowisko do uruchamiania niepewnych plików i sprawdzania jego ewentualnie niepożądanego działania.
To także przykład na to, że warto korzystać jednak z programów w wersji portable...bo w tym przypadku nic nie wskazuje na to, że spakowane archiwa były podmienione Smile

Obydwa programy mają już właściwe instalatory i temat wydaje się być zamknięty, wygląda więc na to, że można programy pobierać bezpiecznie. 
Źródło (w tym obrazka)

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Komunikat Audacity

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Info na Softpedii, która również była zaangażowna  w rozwiązanie problemu

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#2
Zgadza sie każdy może zostać wszędzie zaatakowany..
Najlepszym przykładem była przeglądarka Opera gdzie hacker włamał się i wszczepił wirusa do automatycznych aktualizacji przeglądarki i bezpośredni z przeglądarki i ich serwera opera fundowała ci małe co nie co...
Warstwy ochrony

1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości