Blokada sieci VPN - Chiny, Rosja...kto jeszcze?
#1
VPN (ang. Virtual Private Network) czyli Wirtualne Sieci Prywatne to narzędzie, które umożliwia korzystanie z publicznej sieci za pomocą prywatnego "tunelu" łączącego dwa punkty końcowe...taki tunel jest szyfrowany i z założenia niedostępny dla podglądaczy z zewnątrz, dlatego stosowany jest nie tylko po to by anonimowo pobierać nielegalne pliki czy oglądać "strony z panienkami", ale również...a może przede wszystkim...do komunikacji w miejscach, gdzie dostęp do sieci jest ograniczany i nadzorowany. Jak słusznie się większość domyśla mowa m.in. o takim kraju jak Chiny. Chiny właśnie jakiś czas temu zapowiedziały blokowanie swoim obywatelom swobodny dostęp do usług VPN, po czym całkiem niedawno informacje te zdementowano

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Ale...nie jest to chyba prawda, bo na dniach pojawiła się informacja, że Aple wycofuje ze swojego chińskiego sklepu aplikacje VPN właśnie i tym samy uniemożliwia korzystanie swoim użytkownikom z takich usług. To naprawdę musiała być silna presja skoro się ugięli

Cytat: Na żądanie chińskiego regulatora Apple rozpoczęło czystkę w App Storze. Z wersji sklepu kierowanej na tamten rynek znikają kolejne programy, ułatwiające łączenie się z nieocenzurowanym wariantem internetu.

O całej sprawie informują producenci oprogramowania VPN, których aplikacje zostały wczoraj usunięte z chińskiej wersji App Store’u. Z oświadczenia koncernu z Cupertino, które otrzymał m.in. ExpressVPN wynika, że aplikacje zawierające treści zakazane w Chinach są nie zgodne z wytycznymi sklepu App Store. Zdaniem producenta Star VPN Apple zostało zmuszone do usunięcia ze swojego katalogu wszystkich narzędzi tego typu.

    We just received notice that @AppLe removing all the @VPN apps from the @China app store.

    — Star VPN (@star_vpn) July 29, 2017

Twórcy ExpressVPN nie kryją rozczarowania z decyzji Apple:

    – Ten krok to najbardziej drastyczny środek, który podjął chiński rząd w celu zablokowania korzystania z VPN i jesteśmy zaniepokojeni tym, że Apple pomaga w staraniach cenzurujących internet w Chinach. ExpressVPN zdecydowanie potępia środki, które zagrażają wolności słowa i wolności obywatelskiej.

Równocześnie producent przypomina, że obejściem tego problemu może być założenie konta Apple z adresem billingowym poza terytorium chińskim lub skorzystanie z wersji aplikacji dla innej platformy (Windows/Android).

Chińska „wersja” internetu jest niesamowicie uboga w stosunku do globalnej. W Państwie Środka nie można korzystać z Facebooka (od 2009 roku) czy wyszukiwarki Google (od 2010 r.) Jedynym ratunkiem dla Chińczyków, a także tysięcy cudzoziemców przebywających w tym kraju, jest korzystanie z usług VPN, czyli wirtualnych sieci prywatnych symulujących logowanie się spoza terytorium Chin. W czerwcu 2017 Chińska Rada Państwa i Komunistyczna Partia Chin uchwaliła pięcioletni program dotyczący poszerzenia tzw. suwerenności cybernetycznej.  Do lutego 2018 roku operatorzy komórkowi muszą zablokować usługi VPN pozwalające na obchodzenie lokalnych zabezpieczeń sieci.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Żeby było"dziwniej" na podobny krok zdecydowała się właśnie Rosja
Cytat:Prezydent Władimir Putin podpisał ustawę zakazującą używania technologii, która zapewnia dostęp do stron internetowych zabronionych w Rosji. - To gwóźdź do trumny internetowej wolności w Rosji – mówi wprost Johan Bihr, szef biura organizacji "Reporterzy bez Granic" w Europie Wschodniej i Azji Środkowej.


    Zdaniem urzędników nowe prawo "nie nakłada ograniczeń na przestrzegających prawa obywateli"
    Działania Rosji zbiegają się z decyzją firmy Apple. Amerykanie usuwają z AppStore popularną w Chinach aplikację ExpressVPN, która umożliwia korzystanie z zakazanych w kraju serwisów
    To skutek nowego chińskiego prawa, które nakazuje operatorom komórkowym całkowite zablokowanie VPN

Rosjanie wzięli pod lupę VPN (Virtual Private Network), czyli Wirtualną Sieć Prywatną oraz inne technologie zapewniające anonimowe surfowanie w internecie.

Zatwierdzona przez Dumę ustawa wchodzi w życie 1 listopada. Nowe prawo nie nakłada ograniczeń na przestrzegających prawa obywateli – przekonuje Leonid Levin, szef komisji ds. polityki informacyjnej Dumy. Celem jest zablokowanie dostępu do "nielegalnej treści" – cytuje polityka agencja prasowa RIA.

- To będzie gwóźdź do trumny internetowej wolności w Rosji – mówi wprost Johan Bihr, szef biura organizacji "Reporterzy bez Granic" w Europie Wschodniej i Azji Środkowej. – Ustawa udoskonala rosyjskie mechanizmy cyfrowej cenzury i nadzoru. Depcze wolności zagwarantowane przez Konstytucję i Europejską Konwencję o Prawach Człowieka.

Rosjanie jak Apple

Działania niższej izby rosyjskiego parlamentu zbiegają się z weekendową decyzją amerykańskiego koncernu Apple. Spółka usunęła ze swojego sklepu z aplikacjami usługę ExpressVPN, jednego z podstawowych dostawców VPN w Chinach. Decyzja ta, jak tłumaczą przedstawiciele Apple, podyktowana jest dostosowaniem się do wymogów nowego prawa.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


No cóż...tak prywatnie to tylko czekać aż nasza "no dobra...zmiana" zaczerpnie pełną garścią ze wschodnich rozwiązań. Mentalnie sa już blisko,a do tego nowe przepisy transportowe, anty-hazardowe, nowe przepisy o policji i do tego wielce wymowne wypowiedzi prominentnych przedstawicieli władzy.
(CIWG)

Pytanie jeszcze jedno mi się nasunęło...co zrobi Kasperski?...przecież w swoim portfolio ma własne VPN(?) Władze uznają jego usługę za "zaufaną" i zgodną z nowym prawem czy ją zablokują, jak inne które niby tych wymagań nie spełnią? I to cudowne sformułowanie "nie nakłada ograniczeń na przestrzegających prawa obywateli"...czyli ci, którzy używają VPN i czują restrykcję nie przestrzegali prawa korzystając z VPN?
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości