Windows - brak płyty
#1
Mam prośbę.
Brat kupił parę lat temu laptopa Toshiba z legalnym Windowsem Vista (tylko na toshiba). Okazało się, że chyba stracił płytę. Czy da się temu jakoś zaradzić ? By nadal miał legala? Może jest na to jakiś sposób, ale bez kupowania nowego oprogramowania ?
Odpowiedz
#2
maximuss81 napisał(a):mam prośbe
brak kupił parę lat temu laptopa toshiba z legalnym windowsem vista (tylko na toshiba). okazało się, że chyba stracił płytę. czy da się temu jakoś zaradzić? by nadal miał legala? może jest na to jakiś sposób ale bez kupowania nowego oprogramnowania?


Tak da sie zaradzić o ile posiada wehikuł czasu Tongue
napisz po Polsku o co chodzi
Odpowiedz
#3
pewnie trzeba było wykonać backup, żeby później w razie formata albo krzaczenia się systemu móc przywrócić go z płyty. nie wiem jak na toshibie ale na sony tak jest na 100%. w przypadku zgubienia płyty/nie zrobienia obrazu należy skontaktować się z supportem i oni podobno za jakąś tam opłatą wysyłają płyty z obrazem pod dany sprzęt. nie wiem jednak jaki okres czasu obejmuje ta praktyka ale zakładam, że okres gwarancyjny.
pomogę ci przekroczyć znaną granicę bólu.
Odpowiedz
#4
Temat przenoszę do bardziej odpowiedniego działu.

Wydaje mi się, że chodzi tu, przede wszystkim o oryginalność klucza produktu. Jako płyty instalacyjnej może użyć kopii zapasowej.
"Nie jestem konsumentem mieszczącym się w standardzie
Nie jestem gatunkiem skazanym na wymarcie
Nie jestem obiektem medialnego hałasu
Jestem nielegalnym zabójcą czasu"
Odpowiedz
#5
Dokładnie.
Do instalacji można nawet pożyczyć płytę od znajomego - liczy się użyty klucz, oraz posiadanie certyfikatu (naklejki od spodu lapa).
Odpowiedz
#6
lukasamd napisał(a):Dokładnie.
Do instalacji można nawet pożyczyć płytę od znajomego - liczy się użyty klucz, oraz posiadanie certyfikatu (naklejki od spodu lapa).


nie chcę się wymądrzać ale z tego co pamiętam była już dyskusja na temat i chyba Creer wspominał coś, że nie można używać pożyczonej płyty, mimo iż posiada się klucz oraz certyfikat, o którym wyżej wspomniałeś - z racji tego iż jeden nośnik przypisany jest do jednej maszyny. oczywiście nikt na to nie patrzy z dokładnością chirurga ale jeśli można się do czegoś przyczepić to właśnie tego Smile
pomogę ci przekroczyć znaną granicę bólu.
Odpowiedz
#7
Jak się pytałem osobiście telefonicznie o downgrade z Visty do XP, to babka powiedziała, że można pożyczyć obojętnie od kogoś znajomego najlepiej XP''eka (znajomy musi pożyczyć oryginalny XP (obojętnie jaki, VLK, OEM, Retail-BOX), VLK wymaga klucza-można zainstalować z obcym kluczem Smile
KIS/EIS/MKS, MBAM, HitmanPro, Eset Online, WF+uBlock
Odpowiedz
#8
bierni86 napisał(a):
lukasamd napisał(a):Dokładnie.
Do instalacji można nawet pożyczyć płytę od znajomego - liczy się użyty klucz, oraz posiadanie certyfikatu (naklejki od spodu lapa).


nie chcę się wymądrzać ale z tego co pamiętam była już dyskusja na temat i chyba Creer wspominał coś, że nie można używać pożyczonej płyty, mimo iż posiada się klucz oraz certyfikat, o którym wyżej wspomniałeś - z racji tego iż jeden nośnik przypisany jest do jednej maszyny. oczywiście nikt na to nie patrzy z dokładnością chirurga ale jeśli można się do czegoś przyczepić to właśnie tego Smile


Do maszyny to tylko przypisany jest klucz produktu... A płyta, to zwykła płyta na której znajduje się instalacja Smile
MacBook Pro 13" Retina Mid 2014
Odpowiedz
#9
bierni86 napisał(a):nie chcę się wymądrzać ale z tego co pamiętam była już dyskusja na temat i chyba Creer wspominał coś, że nie można używać pożyczonej płyty, mimo iż posiada się klucz oraz certyfikat, o którym wyżej wspomniałeś - z racji tego iż jeden nośnik przypisany jest do jednej maszyny. oczywiście nikt na to nie patrzy z dokładnością chirurga ale jeśli można się do czegoś przyczepić to właśnie tego Smile


Głowy nie dam, ale bodajże od tego roku właśnie to się zmieniło - można instalować z pożyczonej, o ile posiada się legalny klucz i certyfikat.
Odpowiedz
#10
dziękuje za odpowiedzi
pozdrawiam Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości