Obraz ISO na USB

[ichito]

Mam pytanie - czy stworzony przez program do backupu obraz ISO dysku ratunkowego da się przełożyć na napęd USB, tak żeby stworzyć w pełni funkcjonalny dysk ratunkowy? Mam tak z Macrium, który podobnie jak Easus Todo Backup nie obsługuje USB jako napędów dysku ratunkowego.

[Eugeniusz]

Musisz spróbować, a nuż obsłuży. Powinno działać, w końcu ISO to ISO.
Do wgrywania obrazów polecam Unetbootin.

[Serafin]

Sprawdź ten program:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[bierni]

ichito - najpierw pytasz czy można stworzyć taki dysk a później odpowiadasz, że masz tak z macrium...

chcesz stworzyć zwykłe bootowalne usb recovery? jeśli plik jest spakowany to zapewne będzie trzeba pokombinować. na pewno potrzebujesz bios z możliwością external boot, i odpowiedni program do back-upu. pytaniem jest czy taki program wymaga być uprzednio zainstalowany na kompie. stary ghost od symanteca można wypalić na cd z emulacją fdd i walić bezpośrednio z niego - w przypadku gdy masz napęd cd. do maszyn bez napędu optycznego np. netbooki zazwyczaj dostarczane są DVD z recovery dla mnie jest to głupota - zamiast dvd powinni dorzucać od razu na penach. asus eeepc dostarcza taką właśnie dvd ze starą wersją ghosta i gotowym obrazem iso. dlaczego o tym wspominam? Ponieważ ta płyta posiada gotowe już windows pe i po małej ingerencji w plik *.inf można odzyskać dowolny obraz za pomocą pendrive-a i tego środowiska. oczywiście można nabyć gotową, nieprzekraczającą 3 mb wersję samego pliku ghost "w inny sposób" ale próba jego emulacji na penie graniczy z cudem ale jest wykonalna.

a unetbootin służy bardziej do tworzenia bootowalnych livecd niż recovery

[ichito]

@bierni
Poczekaj, bo coś mi tu imputujesz jakąś niekonsekwencję chyba..."Mam tak z Macrium" dotyczy obrazu stworzonego przez Macrium...ale mógłbym taki sam stworzyć również przez Todo Backup...gdybym go miał. Wyjaśnię od początku:
- mam 3 komputery - 2 x Win XP i 1 x Win7
- chciałem zrobić backupy Paragonem Drive Backup, bo robi dysk ratunkowy na USB...ale nie obsługuje Win 7
- przerzuciłem się na Macrium, bo pasuje do wszystkich komputerów...ale nie robi dysku ratunkowego na USB...mogłem zrobić nim tylko obraz ISO lub wypalić CD/DVD, więc zrobiłem obraz ISO dysku ratunkowego i teraz właśnie chcę zamontować na USB.
Tyle mam wymagań i oczekiwań

[bierni]

Poczekaj, bo coś mi tu imputujesz jakąś niekonsekwencję chyba...

nic z tych rzeczy.

1. poczekaj bo się gubię - chodzi chyba o dysk odzyskiwania systemu a nie dysk ratunkowy?

2. Jeśli 1=tak to pytanie jest następujące: czy obraz zrobiony macrium posiada własne środowisko rozruchowe? sam obraz iso może zawierać jedynie kopię bez możliwości rozruchu jak ma to miejsce np. w starym ghost-cie gdzie obraz i środowisko rozruchowe znajdują na różnych nośnikach ale wymagają siebie nawzajem. jeśli natomiast takie posiada to wystarczy użyć programu flashnul i wydać w cmd polecenie przekopiowania zawartości obrazu na bootowalnego pena i gotowe. jak będziesz miał problemy z tym to podam receptę step-by-step.

[Eugeniusz]

Myślę że ichito chce mieć na pendrajwie program oparty na Linuksie któremu trzeba wskazać plik z obrazem partycji.

[tommyklab]

Ja bym spróbował .ISO nagrać po prostu na USB (wypalić) w programie UltraISO.

Menu/Bootowalna/Zapisz obraz dysku...

Od pendrive''a też zależy, nie wszystkie chcą startować. Musi być w miarę nowej generacji

[ichito]

Faktycznie trochę namotałem używając niefortunnie pojęcia "płyta ratunkowa"...chodzi mi o to, co pisał Eugeniusz czyli o pendrak rozruchowy do programu robiącego backup. W Macrium mogę zrobić taki dysk na płytce tylko, ale jest też opcja zapisania tego w pliku ISO - i taki sobie stworzyłem, ale nie umiem z niego skorzystać. Rozumiem, że jak pisał Tommy mogę go zapisać za pomocą UltraISO i otrzymam bootowalne USB...dobrze myślę?
--------------------------------------------------
edit:
No i chyba znalazłem, to czego szukałem

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Eugeniusz]

Tak jak mówiłem, unetbootin

[tommyklab]

ISO na bazie Win 7, Visty czy Linux będą bootowalne na pendrive.

Np. XP trzeba odpowiednio przerabiać żeby startował, ale to już inna bajka.

Wybieraj do backupu te programy co mają właśnie możliwość utworzenia obrazu .ISO najlepiej na bazie Linuxa.