Wondershare Time Freeze 2 za darmo tylko dzis

[zord]

wchodzimy tu i rejestrujemy

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

promocja od Giveaway of the Day

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[ichito]

I bardzo dobrze

[Eru]

Niestety Time Freeze 2 nie radzi sobie z rootkitem TDSS

[ichito]

Z tym jednym? To chyba nie jest tak źle

[ichito]

Przykro mi to mówić, ale WTF nie poradził sobie na moim kompie...albo mój komp sobie z nim nie poradził. Faktem jest, że po zainstalowaniu WTF 2, po jakiś tam czyszczeniach ze śmieci na dysku i w rejestrze, odpaliłem defragmentację, żeby mieć ułożony fajnie dysk systemowy przed zwirtualizowaniem (robię tak czasem). Niestety w pewnym momencie WTF pokazał w traju komunikat-dymek, że bufor pamięci za mały i zaczął piszczeć...tak widać sygnał dźwiękowy. Kazał zamknąć system...więc dałem zamknij i wtedy zaczęły się pojawiać okna z ostrzeżeniami o utracie kolejnych plików *.sys w katalogu Windows. Pozamykałem wszystkie okienka...restart...i kupa. System nie wstał za żadne skarby.
Musiałem skorzystać z kopii całego dysku C zrobionej Macrium Reflect.
Szkoda...w sumie to nie wiem, czy to wina WTF, innego programu do zabezpieczeń czy defragmentatora...czy może jakiegoś konfliktu między nimi...ale Ultimate Defrag nigdy do tej pory mnie nie zawiódł, więc chyba stawiam na WTF. Poza tym poleciał też Immunet Protect Free...tak dla zasady, że ktoś jeszcze musi być winien
------------------
tak wiem...powinienem zedytować poprzedni post, bo i tak był ostatni...przepraszam

[buri]

@ichito jak interesowałem się tego typu programami to defragmentacja była zwykle odradzana ( w przypadku CTM)
może tego typu programy tego nie lubią OFT tak ultimate defrag dobry.

[ichito]

@buri...ale CTM to inny rodzaj programu niż WTF, Returnil, Shadow Defender, Comodo Disk Shield, Virtual Protect. CTM robi migawki systemu i owszem w przypadku takich programów zaleca się wysoką ostrożność przy defragmentowaniu dysków. W tych pozostałych wirtualizacja polega na stworzeniu obrazu dysku systemowego w pamięci i na tym obrazie pracujesz, jeśli jesteś w trybie wirtualizacji. Bez włączonej wirtualizacji (a tak było w moim przypadku) defragmentujesz po prostu rzeczywisty dysk systemowy. Przerabiałem wszystkie z wymienionych programów do wirtualizacji i nawet WTF w wersji 1 i nie miałem żadnych problemów. Poza tym...sam nie jestem pewien czy to na pewno była wina WTF

[buri]

Kurde machnąłem się .... trochę człowiek za szybko pisze, trza dłużej pomyśleć, moja wina