Avira free czy Avast free?
#1
Waszym zdaniem jakiego antywirusa wybrać do zestawu DW 2.56 + comodo firewall (bez d+, sandboxa). Który z nich zajada mniej zasobów (głównie CPU) oraz jest bezpieczniejszy (wykrywalność)?
Odpowiedz
#2
Większa wykrywalność Aviry ,ale niższa funkcjonalność i dość ubogi wygląd co dla mnie nie ma znaczenia, Avast mniejsze zużycie ramu , ale potrafi dławić prędkość łącza podczas pobierania plików, podczas przeglądania stron nie jest odczuwalny zbytnio.Avast jest zdecydowanie pełniejszym AV w sensie pełnowartościowej ochrony, ale jak używasz DW to ta kwestia w przypadku Avasta nie ma już znaczenia, dlatego w tandemie z DW zdecydowanie polecam Avirę, i jest to na pewno lepszy wybór.

edit: dodam tylko ,żebyś mnie źle nie zrozumiał,Avast to bardzo dobry AV a w tandemie z DW to potężna forteca, ale lepszą wykrywalność zapewni Avira.
Jednak używając DW ,antywirus to druga linia obrony , można by rzec to taki CCleaner systemu z wirusów, i czy wybierzesz Avirę czy Avast nie ma to dla bezpieczeństwa systemu tak dużego znaczenia.
Odpowiedz
#3
Dobrze facecik to napisałeś. Nic dodać nic ująć Smile
avast! Internet Security 6 + Malwarebytes' Anti-Malware
[Obrazek:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

]
Odpowiedz
#4
Avirę ustawiłem według tego:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


To ustawienie jest ok czy coś zmienić? (usunąłem tylko wszystkie powiadomienia Wink)
Odpowiedz
#5
avira zdecydowanie lepszy wybór
WIN11
Ventura
Odpowiedz
#6
Rowniez jestem za Avirą. Chociaz to zalezy, bo wykrywalnosc np. Avira ma lepszą w keyloggerach i ogólną.

Zato Avast lepiej wykrywa zawirusowane strony, skrypty orazmp3 z trojanami.
Odpowiedz
#7
Brałbym Avasta!...Tak jak już napisano, pełny antywirus, bardzo dobry skaner www!!! i w ogóle. Poza tym lekki i nieodczuwalny dla systemu. DefenseWall 2.56 jest na tyle skuteczny, (trafienie na wirusa, który przejdzie przez starą wersję jest tak naprawdę znikoma) że nie ma co dawać niepełnosprawnego "pół" antywira jakim jest Avira bo to mija się z celem. Raz na tydzień przeskanujesz MBAM i HitmanPRO i to spokojnie wystarczy.
Odpowiedz
#8
R16 napisał(a):Brałbym Avasta!...Tak jak już napisano, pełny antywirus, bardzo dobry skaner www!!! i w ogóle. Poza tym lekki i nieodczuwalny dla systemu. DefenseWall 2.56 jest na tyle skuteczny, (trafienie na wirusa, który przejdzie przez starą wersję jest tak naprawdę znikoma) że nie ma co dawać niepełnosprawnego "pół" antywira jakim jest Avira bo to mija się z celem. Raz na tydzień przeskanujesz MBAM i HitmanPRO i to spokojnie wystarczy.


Sam sobie przeczysz Smile
Piszesz ,że DW to tak szczelna ochrona, że nie ma co dawać niepełnosprawnego AV, więc po co Ci dodatkowo skaner www czy poczty ?.
DW wystarcza nawet jako samodzielna ochrona dla użytkownika świadomego,a AV przy takim HIPSE służy bardziej jako cleaner a nie ochrona ,a w tej kwesti Avira spisuje się lepiej gdyż ma większą wykrywalność,a ochrona www w przypadku używania DW nie ma już takiego znaczenia.
Odpowiedz
#9
Ochrona www, poczty to zbędny bajer. Jak wirus będzie ładował się do pamięci do AV go wykryje, o to chyba chodzi?

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#10
A wiesz jak działa DW że pytasz ?
Poza tym osłona www działa na innej zasadzie niż myślisz.Blokokuje zamiast coś załaduje się na dysk.
Odpowiedz
#11
Nie nawiązałem tutaj do DW. Tylko AV z osłonami www i poczty vs AV bez osłon.
Przypuśćmy,że wirus trafi poprzez www na kompa z AV bez owej osłony. I tak go zblokuje.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#12
facecik napisał(a):
R16 napisał(a):Brałbym Avasta!...Tak jak już napisano, pełny antywirus, bardzo dobry skaner www!!! i w ogóle. Poza tym lekki i nieodczuwalny dla systemu. DefenseWall 2.56 jest na tyle skuteczny, (trafienie na wirusa, który przejdzie przez starą wersję jest tak naprawdę znikoma) że nie ma co dawać niepełnosprawnego "pół" antywira jakim jest Avira bo to mija się z celem. Raz na tydzień przeskanujesz MBAM i HitmanPRO i to spokojnie wystarczy.


Sam sobie przeczysz Smile
Piszesz ,że DW to tak szczelna ochrona, że nie ma co dawać niepełnosprawnego AV, więc po co Ci dodatkowo skaner www czy poczty ?.
DW wystarcza nawet jako samodzielna ochrona dla użytkownika świadomego,a AV przy takim HIPSE służy bardziej jako cleaner a nie ochrona ,a w tej kwesti Avira spisuje się lepiej gdyż ma większą wykrywalność, a ochrona www w przypadku używania DW nie ma już takiego znaczenia .


Czypotrafisz czytać ze zrozumieniem?
Ja odpowiedziałem koledze na jego post , a nie dyskutowałem z Tobą o wyższości AV ze skanowaniem www do tego bez skanowania z wyprzedzeniem.
Chyba jasną sprawą jest ,że AV który posiada dodatkowąosłonę w postaciskanowania z wyprzedzeniem jest skuteczniejszym zabezpieczeniem , ale jeżeli działa w połaczeniu z DW czy też GW , ten skaner nie ma już takiego znaczenia.
Odpowiedz
#13
Ale spokojniej, proszę.
Przepraszam, nie wiedziałem,że nie odnosisz się do mnie.
Jednak nadal twierdzę,że AV bez jak i z osłoną www oferuje przynajmniej podobną ochronę.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#14
No to coś powiem...właśnie dziś zainstalowałem na laptoku żony Avasta Smile Jestem pod wrażeniem, bo program znacznie się różni (na plus) od swojej poprzedniej wersji...i żeby nie skłamać wygląda wcale zachęcająco. Pomijam obszerność stosowanych ochron, która wśród innych darmowych AV nie ma sobie równych, ale program jest bardzo czytelny, sporo można w nim skonfigurować, ładnie przy tym się prezentuje i to, co mnie chyba najbardziej zaskoczyło to zużycie zasobów...wszędzie się mówi, że niskie...ale żeby aż tak? Program w spoczynku w 2 procesach zjada raptem ok 25 MB pamięci ok. 12 MB pliku wymiany...w porywach zużycie Ramu sięga niecałych 60 MB. Dla mnie rewelacja i choć nieco długo wczytuje swoje ochrony, to w niczym niczego nie zwalnia...ani samego komputera, ani wczytywanych stron czy ściąganych plików...jeśli są jakieś różnice, to chyba niezauważalne. Podkreślam to, ponieważ laptok, na którym Avast to nie jest żaden "demon"...procesor 2 Giga i zaledwie 0,9 G Ramu.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#15
Cytat: to, co mnie chyba najbardziej zaskoczyło to zużycie zasobów...wszędzie się mówi, że niskie...ale żeby aż tak?

W moim PC mam tylko 512 MB ramu i również nie odczuwam żadnego zamulania systemu ze strony Avasta.
Odpowiedz
#16
Co się tak mnie uczepiłeś? wyluzuj człowieku...
Odpowiedz
#17
Antywirus z osłonami WWW:
Zablokuje plik, przed wejściem na stronę ze stosownym komunikatem, przed załadowaniem/zapisaniem na dysku. (screen 1)
Antywirus BEZ osłon WWW:
Zablokuje plik, wtedy gdy przeglądarka/program załaduje go do pamięci/zapisze na dysk.
Czyli nie ma to wielkiego znaczenia. Program z sygnaturą i tak to zablokuje. Może też to zrobić przeglądarka (tu Chrome) (screen 2)

Screen1:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Screen2:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#18
Flash999 napisał(a):Antywirus z osłonami WWW:
Zablokuje plik, wtedy gdy przeglądarka/program załaduje go do pamięci/zapisze na dysk.

Nie żebym się czepiał, ale załadowanie kodu do pamięci jest równoznaczne z uruchomieniem goSuspicious
Odpowiedz
#19
Nie jest. Program alokuje pamięć, ale nie musi wcale być wykonywany przez CPU.
Odpowiedz
#20
Dokładnie. Kod programu jesttrzymany w pamięci, zamiast na dysku, ale to nie znaczy, że jest uruchamiany Smile
Microsoft Security Essentials | Windows 7 Firewall | KeyScrambler Personal | Malwarebytes' Anti-Malware | Hitman Pro
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości