Kingsoft PC Doctor

[ichito]

Mamy i znamy już Rising PC Doctor, ale widać Chińczycy lubią "doktorów", bo kolejny chiński gigant oprogramowania zabezpieczającego - Kingsoft - wypuścił program o podobnej nazwie - to Kingsoft PC Doctor 2.7 Beta . Program podobnie do swojego imiennika od Risinga to darmowy zbiór narzędzi "anty-malware-diagnostyczno-naprawczo-optymalizacyjnych" :
* oparty o chmurę skaner anty-malware na silniku Kingsoft V10
* skaner podatności/luk systemu z możliwością ich naprawy
* moduł skanowania/naprawy błędów systemu
* moduły "czyściciela" systemu i jego optymalizacji

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jak nowy "doktor" się spisuje?...nie wiem,bo to "ciepła bułeczka" jeszcze...zachęcam do prób i testów

Obsługiwane systemy - Win7/Vista/(32/64bit)/XP(32bit)
Plik instalacyjny to ok. 17 MB
Strona programu

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Forum programu

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[marsellus]

Kolejny wszystko mający, magiczny soft
Trzeba zobaczyć co potrafi

[ananael]

Kingsoft słynie z jakości swoich programów antywirusowych. Wystarczy spojrzeć na ostatni test Virus Bulletin..

[Blade]

Trzeba będzie odpalić to cudo na virtualu

[andrzej76]

Kingsoft słynie z jakości swoich programów antywirusowych

Tu chyba jednak bardziej chodzi o czyszczenie systemu ze śmieci, niż o program typu malware cleaner.

[Eugeniusz]

Ale antitrojan jest

[Blade]

Ale antitrojan jest

Na chwile obecną ten program to jeden wielki fail
Po dwóch próbkach z MDL miałem zablokowany Pulpit. Na dodatek ten soft można zabić Windows''owym Menadżerem Zadań.

[morphiusz]

ale to chyba do czyszczenia a nie ochrony.

[kamilze]

Jakoś nie miałbym zaufania do "chińskiego" antywirusa
Choć azjatyckiego Pot Playera używam.

[andrzej76]

Coś tam czyści, nie wiem czy skutecznie i dobrze, pobawiłem się chwilę iwyrzuciłem do kąta.Po tych jego "optimize" system zwolnił, zamiast przyśpieszyć, kopia jest w zapasie, więc problemu nie było, by wrócić do poprzednich ustawień i spokój.

[Blade]

Tak czy owak antitrojan na razie nie działa zbyt dobrze.

[ichito]

Na Wildersach pojawił się użytkownik KingsoftSecurity , który w wątku o PC Doctor wyjaśnia czym program jest i chyba rozwiewa wątpliwości na temat jego przeznaczenia...w skrócie
- nie jest to "klon" Rising PC Doctora
- program w fazie beta jest całkowicie darmowy i po wypuszczeniu wersji finalnej ma taki pozostać
- współpracuje dobrze z innymi programami do zabezpieczeń - szczególnie z produktami Kingsoftu oczywiście
- Kingsoft PC Doctror to nie jest program AV - jest ze względu na swoje funkcje określany przede wszystkim jako program do optymalizacji i konserwacji systemu
- funkcja anty-malware nie jest funkcją podstawową i choć jest rozwijana, to nie należy raczej na niej opierać swojej ochrony
- KPCD nie będzie zastępował żadnego AV w chmurze
- ponieważ były zarzuty o słabej wykrywalności zagrożeń, podkreślono, że względu na wszystkie wcześniejsze uwagi ocenianie go na podstawie np. testów VB nie jest adekwatne do przeznaczenia tego programu

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Eugeniusz]

Jakoś nie miałbym zaufania do "chińskiego" antywirusa
Choć azjatyckiego Pot Playera używam.

Z drugiej jednak strony niektóre aplikacje z państwa środka są bardzo interesujące: Filseclab Firewall, NetChina. Kiedyś miałem zainstalowanego Rising Firewall i był całkiem spoko. Szkoda że interfejs był w stylu chińskim :/. Natomiast Rising Internet Security to dobry pakiet, firewall niezły a i HIPS nie najgorszy.

[ichito]

Panowie...odnośnie "chińszczyzny"...pomijam uwagi Eugeniusza, bosą oczywiste i prawdziwe...używałem i czasem ''chińszczyzny" i nie mam sobie nic do zarzucenia...programom również, bo spora część z nich prezentuje znakomity, a może nawet najwyższy poziom. Patrząc jeszcze na to z innej strony...wasze komputery, urządzenia elektroniczne, AGD, ubrania, buty i co tam jeszcze chcecie....zastanawialiście się, ile z nich ma rzeczywiście chińskie pochodzenie? No właśnie...większość
Tu już kiedyś u nas o tym było...

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

a do listy można dopisać jeszcze np. znany HIPS Malware Defender

[ichito]

Czas odświeżyć temat, ponieważ Kingsoft PC Doctor dość prężnie się rozwija, a to za przyczyną m.in. wziętej dyskusji na Wildersach. Program doczekał się już wersji stabilnej i obecnie mamy stabilną oznaczoną 2.7.1.70 . Trudno doszukać się wykazu zmian, ale za przedstawicielem KIngsoftu można powiedzieć, że wciąż doskonalą swój nowy produkt, naprawiają błędy, zmniejszają ilość fałszywych wskazań, zmniejszenie zużycia zasobów, a zapowiadają jeszcze np.
"In future we will improve the website protection, fighting phishing sites and trojan hijacking sites, but it is still more likely a windows assistant, perfectly working with other AV software."
Efekty chyba są, ponieważ program wbrew przypuszczeniom zbiera całkiem dobre i bardzo dobre opinie. Kilka cytatów z Wildersów, które być może zachęcą i naszych użytkowników do używania lub choćby przetestowania "doktora"
"Nowadays I look at this and I can''t tell specifics on it, but I can say that it is definitely not heavy, not even near any AVs on my system at least. In other words it works very light on the I/O and also overall. Feels light too."
"very impressed with this..added this to my security arsenal gr8 job kingsoft"
"Overall a nice tool to have and OK on-demand scanner plus a nice set of working optimization tools. Interface is nice as expected from Kingsoft."
"It was just a first impression. After reboot I found no such problem...Great product."
"It is working great here. There are many spelling mistakes but obviously that has nothing to do with the effectiveness of the software. The cloud detection is good. False positives are understandable"
Na dodatek przeprowadzono małe prywatne testy, a wynik w cytacie
"Looks like Kingsofts detection have improved. I have taked 102 fresh samples collected from malc0de and on on-demand scan kingsoft cloud detects 70 of them and uploaded 19 others in the cloud. Please don''t start bashing, but with same sample set on on-demand scan detections of kaspersky (77), eScan (78 ), Comodo (92) ArcaVir (60)"
Aha...na koniec...w sieci można natknąć się na program V9 PC Doctor- oficjalnie wyjaśniono, że to rebrandowany (już!) KPCD rozprowadzany w Brazylii i w tamtejszej wersji językowej

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[morphiusz]

Ciekawy jestem jego rozwoju i życzę wszystkiego najlepszego...bo Kingsoft nie cieszył się za wesołą reputacją

[Eugeniusz]

No dobra, biorę go. Zobaczymy czy Wildersy mówią prawdę.
No dobrze, kilka minut pracy z doktorkiem mam za sobą.

Pierwsze za co się wziąłem to moduł Anti-trojan. Stosunkowo szybko skanował, ale przy 99% zatrzymał się i skanował coraz więcej plików (procentowy postęp wprowadza w błąd?)

Nie lubię aplikacji które za pomocą jednego skanu chcą wprowadzić swoje zmiany w rejestrze czy usługach. Później spróbuj cofnąć te zmiany...
Anti Trojan podzielony jest na trzy sekcje: zwykły, plikowy skan, plugins cleaner i system repair. PLugins cleanaer złapał kilka fałszywych alarmów, bo chyba plugin Javy jest bezpieczny (

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

)? Szkoda tylko że skanuje pluginy Internet Explorera.

W spoczynku program pobiera całkiem sporo RAM, 6 procesów to bardzo dużo. Zrzut z Process Explorera:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Plus za sympatyczne pływające okno ze statystykami użycia CPU i prędkości transferów.

[morphiusz]

No cóż, chwila użytkowania i:

- strasznie zamula mi procka podczas swoich operacji,
- uznał mi ten plik za trojana

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

dzięki Bogu sprawdziłem na VT, w końcu jestem użytkownikiem CISa ( ) i od razu byłem pewny na 99%, że to FP,
- uznał Google Toolbar za coś, co trzeba usunąć.

Jak na razie słabo

[ichito]

Moje skanowanie też nie było "piękne", ale ten soft się rozwija i jest dopiero parę dni na rynku...hmm...odetnę się chyba..."zapomniał wół, jak cielęciem był"
OK...parę screenów się przyda...
ten ze skanowania - zauważcie, że równocześnie program skanuje dwoma silnikami - jeden chmury drugi to zainstalowanego na dysku silnika V10. Domyślam się również, że status "Safe" wynika ze skanowania silnikiem lokalnym, natomiast rezultat i tak jest weryfikowany - status "Authenticating"

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

W wyniku skanowania mam 34 wskazania, ale to bezpieczne pliki i dotyczą aplikacji firmowej...wygląda więc, że FP, ale można rozwinąć pozycję i oznaczyć jako zaufany

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Program podczas pracy w tle cały czas skanuje i weryfikuje wykryte procesy i programy, o czym od czasu do czasu przypomina następującym komunikatem

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

a po rozwinięciu szczegółów otrzymujemy okno z listą aktualnie analizowanych procesów

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Obok traya rezyduje mały pasek informacyjny KPCD pokazujący aktualną ilość pobieranych danych z sieci, danych wysyłanych oraz obciążenie procesora...po najechaniu kursorem na ten pasek rozwija się nam okienko informacyjne

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odnośnie zużycia zasobów...jestem nieco zaskoczony Morphiusz tym, co piszesz...owszem na początku program zużywa nieco więcej, ale po jakimś czasie zużycie się stabilizuje i wygląda bardzo przyzwoicie

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[morphiusz]

Nadal mnie program nie przekonuje.. jednakże postaram się zrobić test na zainfekowanym systemie.. lub mam lepszy pomysł - spytajmy o to Se7ena, niedawno testował takie softy.