07.12.2011, 21:08
G-Data Internet Security 2012 - Recenzja
|
07.12.2011, 21:12
Ironia, tak?
U mnie 30GB skanował 20 min
07.12.2011, 21:19
Naprawdę nie wiem, co wy macie z tym skanowaniem - u mnie ekspres. Poza tym nie uważam, żeby to był długi czas skanowania u Was.
07.12.2011, 21:31
@kamil10506
A skądże. Nie śmiał bym. Co do samego progsa mam mieszane uczucia, dzisiaj mam problemy z netem bo mają jakąś awarię, wiec nie wiem czy to wina neta czy programu, potrafi się na niektórych stronach zamyślić na dłuższą chwilę. A ten program firmowy do czyszczenia: G DATA AV-Cleaner to jedno wielkie nieporozumienie. Po odinstalowaniu wersji rumuńskiej i oczyszczeniu nim, CCleaner i jv16 PowerTools usunęły jeszcze po nim lekko z 80 ( bo nie liczyłem) wpisów w rejestrze.
07.12.2011, 21:34
200GB w 1,20 godz. to chyba nie jest zły wynik
07.12.2011, 23:36
Tomasz napisał(a):Naprawdę nie wiem, co wy macie z tym skanowaniem - u mnie ekspres. Poza tym nie uważam, żeby to był długi czas skanowania u Was. Chyba przy drugim skanowaniu... Dodano: 07 gru 2011, 23:36 Widać różnicę przy ładowaniu obrazków na stronach internetowych, po wyłączeniu skanera http, obrazki ładują się dużo szybciej.
08.12.2011, 00:24
slawektor napisał(a):Prawie nic, jest szybkie. Na tę chwilę myślę że net i strony lądują się dużo szybciej niż na Norton Internet Security Dobry żart
08.12.2011, 10:57
Przeniosłem posty bo trochę bez sensu w dziale giełda omawiać program.
U mnie na SSD skan ~80-90 GB trwał 20 minut. Czy szybko czy wolno, sam nie wiem, są progsy robiące to szybciej, a są takie które robią to wolniej (dzisiaj szły 4 skanery jednocześnie i cały dysk ~100 GB danych zajęło im 1h 40 minut). PascalHP napisał(a):Widać różnicę przy ładowaniu obrazków na stronach internetowych, po wyłączeniu skanera http, obrazki ładują się dużo szybciej. U mnie były dokładnie takie same objawy. Z włączonym skanerem http korzystanie z sieci było niespecjalnie wygodne. facecik napisał(a):Dobry żart U każdego może być inaczej, uszanujmy więc spostrzeżenia poszczególnych osób.
08.12.2011, 12:24
O szybkości netu pisałem z 15 minut po instalacji. Po tym jak kilka razy pobrał sobie aktualizację sygnatur to już nie było to samo. Wczoraj miałem problemy z netem stąd nie do końca byłem pewien winy programu, dzisiaj czar prysnął.
Na niektórych stronach szybki, a na niektórych myśli ( długo wczytuje). Zainstalowałem betę Nortona 360 6.0.0.133 i różnica na korzyść Nortona jest widoczna. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości