Bezpieczne sprawdzenie podejrzanego pliku/strony inter.
#1
Witam
Kiedys, jeszcze na starym systemie (xp, aktualnie mam win 7 64bity), probujac sprawdzic podejrzana strone internetowa odpalilem ja w przegladarce na wirtualnej maszynie, okazalo sie, ze strona byla rzeczywiscie z jakims wirusem co zakomunikowal zreszta nod32 tylko, ze ten komunikat nie wyswietlil sie w wirtualnej maszynie (gdzie tezbyl zainstalowany av) tylko w systemie.

Jak powinienem skonfigurowac wirtualna maszyne (vmware workstation) aby byla calkowicie odizolowana od systemu operacyjnego?
A moze jest jakis prostszy sposob na sprawdzenie czy plik lub strona internetowa sa bezpieczne?
Odpowiedz
#2
Po prostu program sprawdza połączenia jakie nawiązują programy z internetem - nic nie grozi systemowi fizycznemu...
Realtime: Sandboxie + Windows Firewall Control + NoVirusThanks EXE Radar Pro
Web browser: Firefox + Ghostery + NoScript
Password Manager: S10 Password Vault PL
Recovery: Rollback Rx
Odpowiedz
#3
Eru napisał(a):Po prostu program sprawdza połączenia jakie nawiązują programy z internetem - nic nie grozi systemowi fizycznemu...

Dokładnie tak jest. Mi avast! wykrywał pliki z VB gdy zostawiłem maszynę zainfekowaną (nie przywracałem migawki).
System fizyczny jest czysty, program filtruje ruch sieciowy każdej aplikacji, w tym przypadku maszyny.
Odpowiedz
#4
Cytat: Jak powinienem skonfigurowac wirtualna maszyne (vmware workstation) aby byla calkowicie odizolowana od systemu operacyjnego?
A moze jest jakis prostszy sposob na sprawdzenie czy plik lub strona internetowa sa bezpieczne?


Wyłącz AV na hoście? Skanery stron?
Odpowiedz
#5
Aktualnie mam zainstalowanego najnowszego cisa, a co do tematu to pytalem tak na przyszlosc.

Jeszcze mam pytanie odnosnie sandboxie (domyslne ustawienia), jezeli mam odpalonego ff w sandboxie to uchronilby mnie np. przed tym wirusem ktory aktualnie kroluje na facebooku?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości