Lekki zestaw - może chmura?
#1
Moja Avira 9 kończy ważność w styczniu 2012 [na słabiutkim netbooku] .
Może spróbuję Immunet 3.0 free bez Clam zainstalować? Do skanowania MBAM free styknie chyba.
Teraz pytanie laika, jak pod XP SP3, sprawdzę ile pliku wymiany pożera antywirus?
RAM widzę pod menedżerem zadań.
Odpowiedz
#2
Jeżeli chcesz coś za free, to lepszym, wyborem byłby Avast.
Odpowiedz
#3
Wiem, że Avast daje lepszą ochronę od Immunet, porównywalną z Avira.
Ale moim problemem jest słabiutki sprzęt netbook samsung nc20 na jednordzeniowym procku VIA NANO z 1G RAM.
Oryginalnie zainstalowany był McAfee i to była totalna porażka. Aktualnie od 2 lat mam Avira 9 i po pewnych optymalizacyjnych zabiegach jest ok. Próbowałem Avira free 2012 i start systemu wydłużył się o jakieś 15 sek, czas skanowania całegokompa z ok 18 do 25 min. Zwiększyło się też obciążenie procka, u mnie to jest bardzo odczuwalne, skan blisko 100% z małymi przerwami na mniejsze zużycie. Avira 9 daje radę, średnio 50-60%, czasami dochodzi do 100%. Zatem uznałem, że ta nowa Avira jest za ciężka i Avast pewnie nie będzie lżejszy, jak sądzę. Stąd moje poszukiwania i zainteresowanie Immunitet i Panda Cloud. Jeszcze ich nie instalowałem, bo Avira 9 póki co spełnia funkcję przez miesiąc. Przeczytałem wszystkie Wasze Testy safegroupSmile Tam zwróciłem uwagę na AV z chmurą. Mam jeszcze opcję powrotu do Avira 10 jest na pewno lżejsza od Avira 2012, ale cięższa od Avira 9. Licencja na Avira 10 kończy się w listopadzie 2012.
Co polecacie? Dodam, że jadę na systemowej zaporze XP.
Odpowiedz
#4
Myślę że Avast Free Antivirus jest lżejszy od Aviry (2012 na pewno, od dziewiątki myślę że też).
Jeśli upierasz się na chmurze, to może Panda Cloud Antivirus? Produkt znacznie solidniejszy od Immunet Protect.
Odpowiedz
#5
Immunet raczej nie będzie lżejszy od Avasta, od Pandy również nie.
BTW. A może skoro komp jest słaby, to lepszym rozwiązaniem byłby np. jakiś lekki HIPS tylko?
Odpowiedz
#6
@Marek63
Moja propozycja na teraz i na później...przetestuj zarówno Avasta jak Pandę CAV jak sugerowali koledzy wyżej, bo to naprawdę dobre programy i lekkie, ale wcześniej zainstaluj Keriver 1-Click...ten program pozwoli Ci na zrobienie wyjściowej migawki/obrazu systemu i zawsze, gdy pójdzie coś nie tak będziesz mógł do do systemu w niej zapisanego. Czasem, gdy instalacja softu wymaga restartu tak właśnie robię. Trochę informacji o tym programie znajdziesz u nas na forum.
Była mowa o Avaście i Pandzie...pójdę "za ciosem" i zaproponuje inną "chmurkę" czyli Kingsoft PC Doctor. To co prawda uzupełniający AV z założenia, ale jak ktoś rozsądnie używa sieci, to uważam, że wystarczy zwłaszcza gdy ma się dodatkowe warstwy ochrony typu zapora z HIPS, piaskownica, wirtualizacja, ograniczenia dla użytkownika i programów.
Piszesz, że masz 1 giga RAM...u mnie na mniejszej (zaledwie 0,9) chodziły przeróżne "mieszanki", ale zawsze była zapora, HIPS/bloker, czasem nie było AV ale wtedy za to wirtualizacja, EMET...Eugeniusz też ma podobne doświadczenia i pewnie też jeszcze niejedno może dołożyć Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#7
No, jeśli Avast 6 free ma być lżejszy, to jest to dla mnie kusząca alternatywa.
Ja nie upieram się przy AV z chmurą, myślałem, że one z definicji powinny być sporo lżejsze od tradycyjnych AV.
A z HIPS nie mam żadnych doświadczeń, nawet nie wiem, co spróbować, ani jak to ugryźć, o obsłudze nie wspomnę.
Jestem raczej mało zaawansowanym użytkownikiem. Wyżej pytałem o plik wymiany, jak sprawdzić jego obciążenie przez daną aplikację, da się bez dodatkowych narzędzi, jedynie z poziomu XP?

Ichito, mój netbook ma nawet mniej niż 1G RAM, bo jego karta graficzna [również VIA]rezerwuje sobie z RAM 128M.
Jestem szczęśliwy, gdy nie przycina filmów na YT, ale wówczas i tak procek ma blisko 100%. W ogóle służy do przeglądania netu, o odpalaniu kilku aplikacji można zapomnieć, zamiast np firmowego GG używam GG lite. Ten Keriver i Kingsoft PC Doctor jest free?

Dodam jeszcze, że swego czasu próbowałem instalować Linuksa, ale ze względu na kartę graficzną, sprawa jest przegrana, XP jest o niebo lżejszy i lepszy. Ten netbook to jest taka ciekawostka raczej, wszystko procek i karta - producent VIA.
Odpowiedz
#8
@Marek63 Biorąc pod uwagę opinii kolegów od siebie mogę zaproponować PrivateFirewall lub Online Armor Free w połączeniu z darmowym MBAM jako skanerem na żądanie (szybkim i skutecznym) i piaskownicą (Sandboxie, Defenswall, Buffer Zone Pro) jako dodatkową ochroną przed zagrożeniami czyhającymi w sieci. Zestaw solidny i nie obciążający komputera. W tym przypadku główną linią obrony jest oczywiście HIPS, choć jeżeli nauczysz się korzystać z piaskownicy to zmniejszysz do minimum szanse na zainfekowanie komputera zagrożeniami płynącymi zinternetu.

Jeżeli nie chcesz się bawić HIPS-em to zawsze możesz zainstalować PrivateFirewall i HIPS-a wyłączyć pozostawiając sam FW, który jest dużo lepszym wyborem niż FW systemu Windows XP. Natomiast możesz się w głównej mierze oprzeć na piaskownicy, które są łatwe w obsłudze i zapewniają rewelacyjną skuteczność.
...
Odpowiedz
#9
ichito napisał(a):Piszesz, że masz 1 giga RAM...u mnie na mniejszej (zaledwie 0,9) chodziły przeróżne "mieszanki", ale zawsze była zapora, HIPS/bloker, czasem nie było AV ale wtedy za to wirtualizacja, EMET...Eugeniusz też ma podobne doświadczenia i pewnie też jeszcze niejedno może dołożyć Smile

Niestety... None też mam około 0,9 gigabajta RAM i przy takiej szczupłej ilości RAM ciężko jest "zaplanować" konfigurację zabezpieczającą. Problem w tym że rozrastają się najważniejsze aplikacje użytkowe: przeglądarki internetowe, komunikatory, czytniki pdf, przez co zmniejsza się ilość zasobów komputera dla aplikacji zabezpieczających.
Dochodzimy więc do wniosku że w niektórych sytuacjach nie opłaca się instalować antywirusa.
Obecnie mam Online Armor Premium i NOD32 - ale ten ostatni chyba wyleci i zostanie sam OA, który sam w sobie nie jest jakimś tam szczytem lekkości.
Pomóżmy może skroić odpowiedni zestaw dla nowego kolegi Smile. Ale to już w innym temacie, bo się bałagan robi!
Odpowiedz
#10
Posty zostały wydzielone aby nie robić bałaganu, faktycznie dyskusja zeszła na inny tor.
Odpowiedz
#11
Myślałem, że wessało moje wypociny, a tu nowy wątek.
Na razie mam czas do stycznia na ostateczny wybór, więc mogę się zastanowić. Widzę propozycję Online Armor. Może spróbowałbym się poduczyć tego programu. Ale to zapewne trudny dla mnie wybór, bo to HIPS i inne trudne moduły, reguły, nowe dla laika, etc. Rozumiem, że jeśli ma być lekko, to Online Armor wystarczy nawet bez AV, tak? Do tego skan na żądanie MBAM co jakiś czas? .
Pytanie, czy opis Online Armor, który ktoś zamieścił w dziale: Zapory sieciowe - w roku 2009 jest zgodny z aktualną wersją, może są duże zmiany?
Ichito zamieścił recenzję na DP, ale to tylko recenzja, z tego trudno się nauczyć przynajmniej mi.
Gdzie szukać spolszczenia do najnowszej wersji, czy w ogóle jest?

Avast może poczekać, bo choć nigdy nie używałem, powinienem dać radę, bo jest spolszczony. Podobnie z Panda Cloud. Zakładam, że oba są lżejsze od mojej obecnej Avira 9 - przynajmniej takie padają sugestie.
Zrozumiałem również, że Immunet mam sobie odpuścić, choć przyznam, że początkowo byłem na niego napalony, myślałem, że to najlżejszy AV, także lżejszy od Panda Cloud. Pomyślałem, że zainstaluję Immunet bez Clam, to będzie rakieta, a do skanu wystarczy MBAM. Za pomoc dziękuję.
Odpowiedz
#12
Marek63 napisał(a):Pytanie, czy opis Online Armor, który ktoś zamieścił w dziale: Zapory sieciowe - w roku 2009 jest zgodny z aktualną wersją, może są duże zmiany?

Zmiany są, oczywiście. Miałem pisać jakiś poradnik, ale jakoś nie mam ochoty. Poza tym to nie ma sensu ponieważ...
Marek63 napisał(a):Gdzie szukać spolszczenia do najnowszej wersji, czy w ogóle jest?

...odpowiadam za oficjalne tłumaczenie Online Armor, można się spodziewać polskiego interfejsu w przyszłym roku. Program faktycznie jest już przetłumaczony, ale z pewnych przyczyn nie można skompilować nowego interfejsu.
Nie chce mi się pisać o OA, więc poczytaj sobie od końca owy poradnik.
Odpowiedz
#13
@Marek63
Na DP owszem jest moja recenzja OA Free, ale jej rozszerzona wersja jest u nas i dotyczy już wersji 5

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jeżeli procesor Twojej maszyny to jakieś 1,6-1,7 GHz to pójdzie wszystko właściwie o czym pisaliśmy wcześniej. Zestawy, które miewam...bo czasem zmieniam i kombinuję Smile...podaje niżej, przy czym na żądanie jest Wondershare Time Freeze (wirtualizacja), Keriver, MBAM, Emsisoft Emergency Kit:
- OA Free + Mamutu + Avast/Kingsoft PC Doctor
- OA Free + Mamutu + EMET (zestaw bez AV)
- Privatefirewall + Avast/Panda CAV + SpyShelter Free
- Filseclab FW/Ashampoo FW/Kerio 2.1.5/Rising FW + Avast + SS Free/ThreatFire
Próbowałem BufferZone, ale było "przyciężkawe", Returnil (RSS 2011) również, choć z OA Free to chyba byłby dla mnie najfajniejszy zestaw.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#14
Ichito, dzięki za twój opis OA free.
Ja doszukałem się przyklejonego opisu:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Ale twój jest nowszySmile


Dodano: 28 gru 2011, 22:21

Zapytam tutaj, bo szkoda tworzyć nowy wątek.
Załóżmy, że ktoś ma zainstalowanego keyloggera.
Ma tylko darmowego AV np Avast, Avira, na żądanie MBAM.
Pytanie:
1. czy te programy mogą wykryć tego typu zagrożenie?
Jeśli nie ma pewności, że wykrywają:
2. czy zainstalowanie Keyscrambler free [pomimo aktywnego keyloggera]zabezpiecza przynajmniej przed śledzeniem podczas pisania pod Firefox? Dokładnie mam na myśli pisanie listów w programie pocztowym ze strony www [nie outlook express np]
Odpowiedz
#15
Marek63 napisał(a):Załóżmy, że ktoś ma zainstalowanego keyloggera.
Ma tylko darmowego AV np Avast, Avira, na żądanie MBAM.
Pytanie:
1. czy te programy mogą wykryć tego typu zagrożenie?
Jeśli nie ma pewności, że wykrywają:

Mogą, ale wcale nie muszą...o ile będą mieć loggera w bazie sygnatur, to będą go w stanie wykryć i pewnie usunąć. Większość programów AV bazuje w na opisie zagrożenia i dzięki tym opisom i dodatkowym mechanizmom heurystycznym wykrywane są szkodniki. Są też AV mające jeszcze inne mechanizmy dodatkowe w postaci monitora zachowań (bloker behawioralny), które już nie wykrywają po sygnaturze, ale po podejrzanym zachowaniu lub po próbach ingerencji w określone obszary systemu np. rejestr (monitory zmian rejestru). Tak ma np. Emsisoft AMW (wbudowany bloker Mamutu), Kingsoft PC Doctor (wbudowany monitor rejestru) czy Twister, który posiada zarówno bloker, jak i monitor rejestru. Żaden z podanych przez Ciebie AV nie posiada takich mechanizmów.
Dlatego dobrym uzupełnieniem mogę być wszelkie wbudowane w pakiety, zapory lub samodzielne monitory typu HIPS/bloker, które dość dobrze (czasem bardzo dobrze) radzą sobie z podobnymi zagrożeniami...najlepiej zaś radzą sobie programy skonstruowane dokładnie w tym celu czyli anty-loggery np. SpyShelter czy Zemana.
Marek63 napisał(a):Pytanie:
Jeśli nie ma pewności, że wykrywają:
2. czy zainstalowanie Keyscrambler free [pomimo aktywnego keyloggera]zabezpiecza przynajmniej przed śledzeniem podczas pisania pod Firefox? Dokładnie mam na myśli pisanie listów w programie pocztowym ze strony www [nie outlook express np]

KeyScrambler jest właściwie loggerem...gdyby był tym "złym" to byłby wykrywany i usuwany, ponieważ jego działanie polega na przechwytywaniu uderzeń w klawisze...czyli tego, co piszemy np. w przeglądarce. KS jest dobrym uzupełnieniem ochrony ponieważ wszystko, co przechwyci szyfruje "w locie". Zaszyfrowane uderzenia, które potem są odtwarzane na ekranie są więc dla klasycznego key-loggera bezużyteczne. Problem jednak w tym, że poprawne znaki mogą być sczytane z samego ekranu przez screen-loggery...i tu KS nie daje rady niestety. Rozwiązanie...patrz odpowiedź do pkt. 1 Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#16
Ichito! Zaczynasz już kręcić. Wszyscy wiemy, że taki moduł ma avast! - Monitorowanie zachowań. Trzeba go tylko najpierw włączyć. Monitoruje zmiany w rejestrze, pytao dodanie sterownika itp. Co do heurystyki to spróbuj wrzucić explorer.exe na C:\\.
Odpowiedz
#17
Flash999 napisał(a):Ichito! Zaczynasz już kręcić. Wszyscy wiemy, że taki moduł ma avast! - Monitorowanie zachowań. Trzeba go tylko najpierw włączyć. Monitoruje zmiany w rejestrze, pytao dodanie sterownika itp. Co do heurystyki to spróbuj wrzucić explorer.exe na C:\\.

No masz rację...przyznaje się do merytorycznej wpadki...może dlatego, że pisałem z innego kompa, może dlatego że ani razu ten moduł u mnie nie zadziałał, może było było zbyt wcześnie ranoCool
Odnośnie heurystyki...nie negowałem, że jest Smile Ale w kontekście wykrywania loggerów jej znaczenie jest tylko pomocnicze wobec detekcji sygnaturowej. Jeśli nie ma sygnatury czyli nie da się określić podobieństwa do pewnych opisanych zachowań...może być kiepsko. Albo znów się mylę...
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#18
W zasadzie heurystyka raz coś wykryje raz nie. Na pewno włączyłeś monitorowanie zachowań? Ustawienia -> Podejmowane działanie -> Zapytaj. Od teraz zacznie działać.
Koniec OT.
Odpowiedz
#19
Flash999 napisał(a):W zasadzie heurystyka raz coś wykryje raz nie. Na pewno włączyłeś monitorowanie zachowań? Ustawienia -> Podejmowane działanie -> Zapytaj. Od teraz zacznie działać.
Koniec OT.

Jeszcze nie koniec, choć pewnie ryzykuję Smile Faktem jednak, że OT-y ładnie "kwitną" i to w różną stronę, ale w sumie nie ma wątku bardziej luźnego o różnych wariantach zestawów...
Flash...ja już nawet nie pamiętam, co w Avaście mam poustawiane...jakieś osłony są wyłączone np. P2P i komunikatory (takich programów brak na komputerze), chyba właśnie monitorowanie zachowań i sieciowa...te funkcje kontroluje OA i Mamutu. Program jest raz ustawiony i tak działa bez modyfikacji, a aktualizuje się sam...więc jest dla mnie i dla pozostałych bezobsługowy Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#20
cd OT - wyobraźcie sobie taką sytuację życiową:

małżeństwo po rozwodzie, osobno mieszkają, ale wychowują wspólnie dziecko.
dziecko pożycza czasami od jednego z rodziców laptopa i zanosi do domu drogiego rodzica zazdrośnikaSmile
ten instaluje keyloggera, bo przeczytał w opisie produktu:

"oprogramowanie urządzenia jest niewykrywalne przez programy antywirusowe i zapory firewall"

"zainstalowanie i konfiguracja jest bardzo prosta, urządzenie jest od razu gotowe do użycia działanie jest niemożliwe do wykrycia przez użytkownika komputera, zapewniona jest pełna dyskretna kontrola komputera"
itp

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Ofiara, czyli drugi rodzic, podejrzewa eksa o niecne szpiegostwoSmile
Co może zrobić? Myśli sobie, niech mnie szpieguje, niech wie co robię na kompie, co czytam, jakie dokumenty piszę, ale przynajmniej - niech nie wie, o czym i z kim koresponduję przez email.

Czy taki jak niżej: Keyscrambler free załatwi sprawę?

"KeyScrambler 2.9.0 supports Firefox 8 and 9.
Runs in Windows 2000, 2003, and 32-bit and 64-bit versions of XP, Vista, and Windows 7.
300 MHz or Faster CPU, 5 MB disk space, and Internet connection needed for installation.
File size: ~1.4 MB; download time: ~ 1 min.

KeyScrambler Personal protects your keyboard entries in Internet Explorer, Firefox, & Flock:"

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Szurnięty eks i szpieg w jednej osobie sądzi, że wie wszystko, ale korespondencji na skrzynce pocztowej obsługiwanej przez stronęwww i firefox - nie pozna, bo jest szyfrowana, tak?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości