PC SECURITY TEST a Avira... :/
#61
Pablosss napisał(a):Chyba pisałem wcześniej wystarczająco jasno że przed instalacją testowanego programu skanowałem system SASem, MBAMem, NODem, CF i HJT. Żaden z programów i żadne z narzędzi nic nie wykrywały przed instalacją tego programu. Po jego instalacji NOD podniósł alarm i niby usunął tego szkodnika. Skanowanie MBAM i SAS jednak wykazało że ów szkodnik jest nadal. Na tym kończę swoje dywagacje na ten temat gdyż wszystko co miałem napisać już napisałem.

Nie mam takiego wpisu .

virus2.com ? z tego co zauważyłembył to test EICAR a nie żaden robak .Może zrobiłeś za wcześnie tego loga ? . Zalecam przetestować raz jeszcze to o czym piszesz .Jak na razie to nonsens .
Zobacz: ( wyraźnie jest napisane , że został zablokowany plik tekstowy EICAR ) , gdzie ty tu robaka widzisz , trojana to ja nie wiem ) . Test na EICAR możesz ściągnąć nawet z tego źródła :

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#62
masz rację, to nie był żaden robak! Pisałem o tym także i ja. Test robiłem na: KIS2009, F-Secure IS 2009, NIS 2009 i ESETem . Eset nic nie wpuścił u mnie! Podobnie jak pozostałe.
Odpowiedz
#63
Skoro ten program z lokalizacji z jakiej ją pobrałem jest czysty to ciekawe czemu został usunięty ze strony ->

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

. Dla porównania inną wersję która również była poddawana testowi i nie stwarzała problemów można ściągnąć bez problemu.
Odpowiedz
#64
Pablosss napisał(a):Skoro ten program z lokalizacji z jakiej ją pobrałem jest czysty to ciekawe czemu został usunięty ze strony ->

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

. Dla porównania inną wersję która również była poddawana testowi i nie stwarzała problemów można ściągnąć bez problemu.

Daj link do wersji z jakiej korzystałeś. Przetestuje ją aby było już wszystko jasne...
Odpowiedz
#65
Nie przetestujesz bo plik został usunięty z serwera, ale ok -

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#66
Dla NIS 2009 plik z adresu, który podałeś jest czysty
Odpowiedz
#67
Nie dziwie się skoro wersje 09 Symanteca zgłasza dopiero obecność szkodnika przy próbie otwarcia zainfekowanego pliku lub podczas instalacji go Grin
Odpowiedz
#68
Pablosss chyba masz coś z kompem... Plik z tej strony JEST DO POBRANIA I DZIAŁA None
Odpowiedz
#69
To chyba coś faktycznie komp mi się rypie - sami widzicie komunikat z liska Smile
Odpowiedz
#70
Pablosss napisał(a):Nie przetestujesz bo plik został usunięty z serwera, ale ok -

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Z tego co widzę to na ich oficjalnej stronie była i jest tylko jedna wersja tego programu. Nie byłoŻadnej innej Pablosss. Wersje jaką posiadałeś musiałeś mieć tą co wszyscy , poza tym ten link normalnie działa .
Odpowiedz
#71
Spójrz na post 2 w tym temacie to zobaczysz czy tylko jedna wersja była Smile
Odpowiedz
#72
Pablosss napisał(a):Nie dziwie się skoro wersje 09 Symanteca zgłasza dopiero obecność szkodnika przy próbie otwarcia zainfekowanego pliku lub podczas instalacji go Grin

A ty nadal swoje ? A jak według ciebie działa Nod32 ? .
Odpowiedz
#73
VenomX napisał(a):A ty nadal swoje ? A jak według ciebie działa Nod32 ? .


Na tak postawione pytaniemogę odpowiedzieć jednym słowem - normalnie ( zgłasza obecność szkodnika już w momencie próby pobrania go na dysk lub natychmiast po pobraniu go na dysk ).
Odpowiedz
#74
Pablosss napisał(a):Nie dziwie się skoro wersje 09 Symanteca zgłasza dopiero obecność szkodnika przy próbie otwarcia zainfekowanego pliku lub podczas instalacji go Grin


Ściągnąłem i rozpakowałem Smile
Odpowiedz
#75
Pablosss napisał(a):
VenomX napisał(a):A ty nadal swoje ? A jak według ciebie działa Nod32 ? .


Na tak postawione pytaniemogę odpowiedzieć jednym słowem - normalnie.

Zatem ja napiszę innym językiem . Nod32 tak samo jak najnowsze dzieło Symenteca działa na podobnej zasadzie - nie skanuje plików archiwalnych w locie . Dopiero po otworzeniu archiwum , wejściu do niego zgłasza się alert z infekcją .

EDIT

Testowałem wersje 2007 tego programu i nie zawierała żadnych infekcji , przetestuje również wersje 2008 .
Odpowiedz
#76
A to akurat bardzo dziwne gdyż ja zaobserwowałem zupełnie coś innego i mam wrażenie że nie rozmawiamy o tym samym programie.
Odpowiedz
#77
Pablosss napisał(a):A to akurat bardzo dziwne gdyż ja zaobserwowałem zupełnie coś innego i mam wrażenie że nie rozmawiamy o tym samym programie.

Tzn co zaobserwowałeś ? . Czepiasz się Nortona a chyba nie rozumiesz , że na takiej samej zasadzie działa Nod i kilka innych dobrych antywirusów .
Odpowiedz
#78
Zaobserwowałem to że NOD zgłasza obecność szkodnika w archiwum albo przy próbie pobierania go z serwera albo natychmiast po ściągnięciu go na dysk - nie zdarzyło mi się jeszcze żeby zgłaszał szkodnika dopiero przy próbie otwarcia archiwum.
Odpowiedz
#79
Pablosss napisał(a):Zaobserwowałem to że NOD zgłasza obecność szkodnika w archiwum albo przy próbie pobierania go z serwera albo natychmiast po ściągnięciu go na dysk - nie zdarzyło mi się jeszcze żeby zgłaszał szkodnika dopiero przy próbie otwarcia archiwum.

Jesteś tego pewien? przetestuj EICAR , który się znajduje w archiwum :

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Dopiero przy próbie otwarcia pliku program zgłasza alert.Krytykujesz Nortonaa sam nie wiesz na jakiej zasadzie działa program , którego używasz . Nod wersja 3.0 nigdy nie skanowała plików archiwalnych w locie.
Odpowiedz
#80
Też to zaobserwowałem. działa świetnie!
jesteś pewny, że nie skanowała w locie? dałbym głowę... Ale nie kłócę się z Taaaakim znawcą Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości