Ankieta:
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
a-squared
0%
0 0%
Ad-Aware
0%
0 0%
Malwarebytes' Anti-Malware
0%
0 0%
Spybot Search & Destroy
0%
0 0%
Spyware Doctor
0%
0 0%
Spyware Terminator
0%
0 0%
SUPERAntiSpyware
0%
0 0%
Windows Defender
0%
0 0%
Inny
0%
0 0%
Nie używam
0%
0 0%
Razem 0 głosów 0%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Jakiego programu antymalware/spyware używacie?
#21
ktośtam napisał(a):Tu nie ma żadnej złośliwości. Po prostu przez przeszło rok temat był martwy i nagle został odkopany Wink


Nie przyuważyłem jaka data jest tego tematu Facepalm
Odpowiedz
#22
Ale czy to problem? To pytanie nadal jest aktualne - każdy przecież używa czego innego.
Odpowiedz
#23
Do usunięcia... Nie wszedłem na ostatnią stronę... Smile
Odpowiedz
#24
Norton Internet Security we współpracy ze skanerami Hitman Pro i Malwarebytes na wypadek gdyby Norton znowu się wyłączył przy usuwaniu wirusa. :-)
Odpowiedz
#25
Na Windowsie AVG Free 2013, na Linuksie brak.
Odpowiedz
#26
Aktualnie żadnego, a tak to:

w realtime: Avira premium, Comodo firewall+ odpowiednio skonfigurowana przeglądarka.
Odpowiedz
#27
Tak jak w sygnaturceSmile
Odpowiedz
#28
Emsisoft i mózg
Odpowiedz
#29
A ja tradycyjnie Eset 5 Av i od jakiegoś czasu OA
Immunet - PC Tools  Firewall Plus
Odpowiedz
#30
Malwarebytes AntiMalware Pro
...
Odpowiedz
#31
Eeee...żadnego? Smile Na tym laptoku, co w większości siedzę na nim w domu, to robię skan raz na 1-2 miesiące EEK i to wszystko. W tle tylko Mamutu i od paru dni Privatefirewall zamiast L''n''S.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#32
ichito napisał(a):Eeee...żadnego? Smile Na tym laptoku, co w większości siedzę na nim w domu, to robię skan raz na 1-2 miesiące EEK i to wszystko. W tle tylko Mamutu i od paru dni Privatefirewall zamiast L''n''S.


Ciekawe masz podejście też myślę nad tym aby całkiem zrezygnować z AV na rzecz właśnie podobnego zabezpieczenia do twojego Smile
Odpowiedz
#33
@Barti...
to rozsądek i braki sprzętowe narzucają takie rozwiązanie...każdy AV, a przetestowałem wiele (nawet najlżejszy, jaki widziałem czyli WSA) widocznie spowalnia na starszych i słabszych (poniżej 1 GB RAM) maszynach). Pisano już wielokrotnie na temat zestawów baz AV w tle - tylko skanery na żądanie - a kilka wątków masz tu

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Podstawą wg mnie jest kilka rzeczy...bez tego się nie da obejść:
- wewnętrzne przekonanie, że bez AV da się żyć...to czasem trudne, kiedy wszędzie się pisze o coraz większej ilości malware i ich coraz większym wyrafinowaniu, ale jednak możliwe
- rozsądne penetrowanie zasobów sieci i tego, co z nich pozyskujemy...czyli...
- nie mając powodu nie włazimy w najbardziej ryzykowne obszary internetu, a już na pewno nie będąc wtedy zabezpieczonym (o czym nieco dalej)...
- pobieramy pliki ze znanych i zaufanych powszechnie stron...jeśli już mamy coś do wzięcia ryzykownego, to używamy czegoś w stylu VTzilla do wstępnego zeskanowania przed pobraniem i do oceny czy strona jest bezpieczna, a jak jest to coś większego czego nie przepuścimy przez skanery online, to skanowanie za pomocą jakiegoś skanera na żądanie
- nie bawimy się w żadne kraki, kygeny i inne nosiciele dziadostwa
- do łażenia po sieci używamy dobrej i bezpiecznej przeglądarki...załatanej i najlepiej w najnowszej wersji...nie piszę jakiej, bo nie chcę wszczynać wojny Smile
- jeśli do przeglądarki dostępne są rozszerzenia typu AdBlock czy NoScript, flashBlock to używamy ich aktywnie...one w dużej mierze ograniczają ilość potencjalnych ataków przez przeglądarki czy współpracujące z nią moduły korzystające z Javy, Flasha, Silverlight
- posiadamy dobrze skonfigurowaną zaporę, która będzie pierwszym "filtrem" przed tym, co chce wejść z zewnątrz i tym, co będzie chciało bez naszej wiedzy próbowało wyjść na zewnątrz
- do tego oczywiście monitor systemu czyli HIPS/bloker/ani-exe, co pozwoli na dokładną kontrolę nad procesami w systemie i nad ich w niego ingerencję
- przydadzą się jakieś restrykcje czyli wbudowane konto z ograniczonymi uprawnieniami lub oprogramowanie dodatkowe, jak SuRun czy DropMyRights
- albo coś więcej czyli Sandboxie lub BuferZone
- albo bardziej jeszcze uniwersalnego czyli wirtualizacja systemu...kiedy testujemy nowy soft, kiedy eksperymentujemy z systemem, kiedy łazimy po ekstremalnie "ciemnych" zakamarkach sieci - zawsze wtedy przydaje się praca na zwirtualizowanym systemie
- jak ktoś potrzebuje, to szyfrowanie danych
- na koniec do tego obowiązkowe kopie/obrazy/migawki dysku systemowego lub wszystkich innych potrzebnych danych do szybkiego i łatwego ich odzyskania.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#34
ichito napisał(a):@Barti...
to rozsądek i braki sprzętowe narzucają takie rozwiązanie...każdy AV, a przetestowałem wiele (nawet najlżejszy, jaki widziałem czyli WSA) widocznie spowalnia na starszych i słabszych (poniżej 1 GB RAM) maszynach). Pisano już wielokrotnie na temat zestawów baz AV w tle - tylko skanery na żądanie - a kilka wątków masz tu

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Podstawą wg mnie jest kilka rzeczy...bez tego się nie da obejść:
- wewnętrzne przekonanie, że bez AV da się żyć...to czasem trudne, kiedy wszędzie się pisze o coraz większej ilości malware i ich coraz większym wyrafinowaniu, ale jednak możliwe
- rozsądne penetrowanie zasobów sieci i tego, co z nich pozyskujemy...czyli...
- nie mając powodu nie włazimy w najbardziej ryzykowne obszary internetu, a już na pewno nie będąc wtedy zabezpieczonym (o czym nieco dalej)...
- pobieramy pliki ze znanych i zaufanych powszechnie stron...jeśli już mamy coś do wzięcia ryzykownego, to używamy czegoś w stylu VTzilla do wstępnego zeskanowania przed pobraniem i do oceny czy strona jest bezpieczna, a jak jest to coś większego czego nie przepuścimy przez skanery online, to skanowanie za pomocą jakiegoś skanera na żądanie
- nie bawimy się w żadne kraki, kygeny i inne nosiciele dziadostwa
- do łażenia po sieci używamy dobrej i bezpiecznej przeglądarki...załatanej i najlepiej w najnowszej wersji...nie piszę jakiej, bo nie chcę wszczynać wojny Smile
- jeśli do przeglądarki dostępne są rozszerzenia typu AdBlock czy NoScript, flashBlock to używamy ich aktywnie...one w dużej mierze ograniczają ilość potencjalnych ataków przez przeglądarki czy współpracujące z nią moduły korzystające z Javy, Flasha, Silverlight
- posiadamy dobrze skonfigurowaną zaporę, która będzie pierwszym "filtrem" przed tym, co chce wejść z zewnątrz i tym, co będzie chciało bez naszej wiedzy próbowało wyjść na zewnątrz
- do tego oczywiście monitor systemu czyli HIPS/bloker/ani-exe, co pozwoli na dokładną kontrolę nad procesami w systemie i nad ich w niego ingerencję
- przydadzą się jakieś restrykcje czyli wbudowane konto z ograniczonymi uprawnieniami lub oprogramowanie dodatkowe, jak SuRun czy DropMyRights
- albo coś więcej czyli Sandboxie lub BuferZone
- albo bardziej jeszcze uniwersalnego czyli wirtualizacja systemu...kiedy testujemy nowy soft, kiedy eksperymentujemy z systemem, kiedy łazimy po ekstremalnie "ciemnych" zakamarkach sieci - zawsze wtedy przydaje się praca na zwirtualizowanym systemie
- jak ktoś potrzebuje, to szyfrowanie danych
- na koniec do tego obowiązkowe kopie/obrazy/migawki dysku systemowego lub wszystkich innych potrzebnych danych do szybkiego i łatwego ich odzyskania.


Dziękuje za przydatne sugestieBeer
Odpowiedz
#35
Bitdefender Internet Security 2013
Odpowiedz
#36
MBAM PRO
Odpowiedz
#37
Avast Free, MBAM Free.
Odpowiedz
#38
eset nod 32 , windows defender , skan na żądanie Emsisoft EK
Comodo Creating Trust Online
Odpowiedz
#39
Kingosft with Avira engine,MBAM PRO,Sandboxie
Jag ser mig om och ser
Mitt hem försvinna bort
Min tid där hemma känns
Nu alldeles för kort
Odpowiedz
#40
Żadnego. No może skan na żądanie MBAMem raz na ruski rok.
w10 - OSArmor + Simplewall
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości