Zawieszający się system.
#1
Witam, ale tym razem z innym problemem. Stacjonarny komputer ma kłopoty ze sobą najwyraźniej. Najpierw podam specyfikację, potem na czym polega problem.
Procesor: Intel Core 2 Duo e8400
RAM: GeIL Black Dragon duo 2x2GB
Karta Graficzna: GeForce GTS250
Dysk twardy: Seageate, modelu nie pamiętam, 500GB
System: Windows XP, Windows 7 Ultimate 64bit

Problem polega na tym że: Jakieś niecałe pół roku temu na XPeku komputer po włączeniu, minuta, dwie bezczynności, włączało się przeglądarkę Chrome bądź Operę i przy kliknięciu myszą komputer zawieszał się i wymagał hard reboota. Zaznaczam że przy kliknięciu myszą, bo zauważyłem że przy tym najczęściej tak się dzieje. Dysk twardy wtedy tak jakby się wyłącza, ale wątpie by była to jego wina. Problem ustał na długi czas po tym jak we wrześniu przesiadłem się na Win7 Ultimate. W lipcu tego roku Win7 zaczął świrować, tzn zawieszał się z niewiadomych przyczyn przy kliknięciu na dany plik, a np XP ten sam plik normalnie otwierał, więc zrobiłem ogólny format jednej z partycji i postawiłem win7 na czystej partycji od nowa. Chodził 2/3 tygodnie bez zająknięcia dopóki brat nie zainstalował update''a do Flash Playera 11, co wywołało po 5 minutach zwiechę właśnie przy zaznaczaniu tekstu w Chrome. Czasem komputer potrafił zwiesić się nawet nie z poziomu przeglądarki. Dodam że pojawia się to raz na dzień, po czym robię hard reboot, uruchamiam i PC działa perfekcyjnie przez cały dzień. Nie wiem czym może być to spowodowane, kompletnie nie mam już pomysłów. Skoro problem pojawia się przypadkowo, raz na dzień, nawet po formacie. Dodam że zainstalowane mam tylko te rzeczy które są mi niezbędne. A i mysz to Razer Diamondback 3G. Żadnych wirusów nie mam, tym bardziej że jest to czysty Win7 na czystej partycji. Więc skanowanie odpada. Diagnozę RAMów robiłem i nic nie wykazało. Karta graficzna ma rok.

Update: W podglądzie zdarzeń znajduę tylko takie rzeczy, mniej więcej w tym czsie w którym PC się zwiesza:
Kernel-The system has rebooted without cleanly shutting down first. This error could be caused if the system stopped responding, crashed, or lost power unexpectedly.

Service Control-The Portable Device Enumerator Service service entered the stopped state.
Odpowiedz
#2
Dzień dobry.
vanguard92 napisał(a):Kernel-The system has rebooted without cleanly shutting down first. This error could be caused if the system stopped responding, crashed, or lost power unexpectedly.

To tylko informacja że zrestartowałeś komputer. Czysty start systemu jest wymagany do zrzucenia z dziennika zmian w systemie plików.

Pobierz HD Tune i pokaż raport S.M.A.R.T. dysku twardego (zakładka health). Jaki masz zasilacz?
Odpowiedz
#3
Zasilacz to Chieftec 550 WAT i raczej to nie on jest problemem. Zrobię to co mówisz trochę później, więc za godzinkę powinno być.
Odpowiedz
#4
Jak Seagate, to pewnie reallocated sectors Smile

A te pamięci "normalne",zwykłe? Nie wymagają podnoszenia napięcia?
KIS/EIS/MKS, MBAM, HitmanPro, Eset Online, WF+uBlock
Odpowiedz
#5
Piszesz, że komputer czysty, ale czy brałeś pod uwagę możliwość, że infekcja jest usadowiona na niesystemowym dysku...wtedy format dysku C: nie pomoże, a te kilka dni czy tygodni to właśnie czas po którym oczekująca na wywołanie infekcja się uruchamia i uwidacznia...tym bardziej, że piszesz o Chrome i Adobe Flash, w których ostatnio tylko znaleziono chyba z kilkanaście luk...
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#6
Ale słuchaj, problemu nie było przez jakieś 6-7 miesięcy. Pojawił się wtedy kiedy już Win7 był zaśmiecony. WinXP mam na osobnej partycji oczywiście.Nie, pamięci tego nie wymagają, poza tym sprawdzałem Memtestem i nic nie znalazło. XP chodził bez zarzutu odkąd kupiłem komputer, dopiero po drugim już formacie zaczęły się z nim kłopoty. A co do dysku to zauważyłem że często po włączeniu komputera pierwszy raz w dniu, po zalogowaniu i załadowaniu usług robił on taki cichy zgrzyt jakby. Teraz takiego czegoś nie słyszę. Rellocated Sectors? Poszukam informacji w google, to się dowiem co to jest, Ciebie nie będę trudnił tłumaczeniem mi tego Smile.
Odpowiedz
#7
Dlatego ja muszę mieć raport S.M.A.R.T. - dowiemy się w jakim stanie jest dysk.
Odpowiedz
#8

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Screen z HD Tune w zakładce Health. Jak widzicie, wszystko jest ok. Sprawdzałem również Error Scan i tam również nic nie wykazało. Osobiście to myślę że coś z partycją może byc nie tak, bo sprawa wygląda podobnie jak z XP. XP miałem długo na partycji, powiedzmy C, doinstalowałem Win7 na drugiej D partycji, na E trzymam pliki. Partycja C była trochę zaśmiecona, ma 70GB i XP zaczął się dławić to zrobiłem format. Po formacie Xp to samo było, zwiecha i koniec. Potem zainstalowałem na D Win7 od nowa bo zapomniałem że MBR znika po instalacji XP. Win7 chodził tak jak mówiłem 6-7 miesięcy a po tym czasie stało się z nim to samo co z XP. Zawieszał się po starcie systemu i raz na dzień. Teraz mam to samo z Win7. Formatuję partycję a problem się powtarza dokładnie jak z XPekiem.

Zapomniałem dodać że kartę graficzną zmieniałem. Było to w lutym tamtego roku. Przesiadałem się z 8800GT na 250GTS, bo w 8800GT padła mi pamięć. Karty mniej więcej tyle samo ciągną prądu.
Odpowiedz
#9
Dysk jest sprawny - nie ma uszkodzonych sektorów, nie było też problemów z transmisją danych.
Najchętniej sprawdziłbym napięcia na zasilaczu, ale potrzebny jest do tego dobry miernik no i wiedza jak się nim posługiwać.
Odpowiedz
#10
Ale jednego nie rozumiem: Czemu przez tak długi czas komputer chodził sprawnie (7 miesięcy) a nagle teraz się zawiesza?Ja rozumiem, temperatura, ale obudowę mam sprawną, dobrze chłodzi podzespoły i komputer w środku jest czysty, więc przegrzewanie odpada. Zasilasz i napięcia: Tutaj, w kamienicy przepięcia zdarzają się bardzo rzadko, a zasilaz to Chieftec, nie jakiś NoName o mocy 550Wat, więc radzi sobie bez kłopotów z podzespołami.
Dodaję Screeny z EventLoga o tej godzinie o której komputer się zawiesił (10:53, chociaż nie wiem czy to akurat wina software-u):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Na drugim Screenie jest mowa o BASH Driver. Na razie nie wiem co to jest, poszukam to może i się dowiem.
Odpowiedz
#11
vanguard92 napisał(a):sprawdzałem Memtestem i nic nie znalazło


U znajomego był taki przypadek, że memtest pokazywał pamięci sprawne i były sprawne, ale system się po 3-4 godzinach zawieszał, blue screeny, restart. Wszystkie podzespoły były posprawdzane oddzielnie. Postanowiłem jeszcze podmienić pamięci (były goodram) na inne (dedykowane do płyty - kingstone) i jak ręka odjął, wszystkie problemy zniknęły. Może Cie to nakierujeWink
KIS/EIS/MKS, MBAM, HitmanPro, Eset Online, WF+uBlock
Odpowiedz
#12
U mnie nie ma nic takiego żeby system się zawiesił podczas pracy, jedynie pierwszy raz w dniu, dosłownie 6 minut ok. po zalogowaniu. Nawet jak zapcham pamięci, uruchomię Chrome, parenaście kart programy itp to działa jak cacko, nic się nie dzieje.
Odpowiedz
#13
Ok, mam newsy. Komputer zawiesił się dziś, czyli 8 dni po tym jak pisałem ostatniego posta. Najpierw brat siadł, poczekał chwilę na włączenie się systemu, włączył Chrome, 3 karty i nastąpił BSOD, o dziwo. Czytam w dump-ie że jest to spowodowane "This was probably caused by the following module: ntoskrnl.exe (nt+0x71F00) " oraz: "This was probably caused by the following module: idsvia64.sys (IDSvia64+0x439A1) " To drugie jest od Antywirusa i wątpie aby to było problemem, bo przedtem kiedy również się zawieszał, tzn przed formatem miałem Avasta i zwiechy występowały. Więc to nie problem Antywirusa (raczej). Może byc pomocna informacja że instalowałem na Windows 7 Ultimate 64 bitowym sterowniki do płyty głównej które były pod Vistę? Tzn na płycie pisało że do Xp oraz Vista, więc myślę że raczej za wiele to nie zmienia. I jedna mała informacja: Podczas czasu kiedy Win7 działał idealnie, nie miał żadnej zwiechy, przez 7 miesięcy nie miał tych sterowników, bo pamiętam że nie dało się wejść nawet w RealtekHD Audio i ich nie instalowałem. Ale jest problem, otóż nigdzie te sterowniki się nie pokazują, w folderze x86 sprawdzałem, w panelu sterowania również i ich tam nie ma. Teraz zainstalowałem sterowniki audio do Realtek HDAudio dla Win7 64 bitowego i jak na razie wszystko jest ok. Zaraz wyślę film na youtube który pokazuje całą tą sytuację.

Edit: Dodam jeszcze że teraz przy 4tym włączeniu od razu otworzyłem przeglądarkę, pare folderów, paneli i nic, kompletnie nic się nie stało. Żadnej zwieszki czy BSODa...
Odpowiedz
#14
Pokaż może cały log z debuggera - potrzebna jest sygnatura błędu.
Odpowiedz
#15
O matko, debuggera nie mam niestety, ale chodzi Tobie o program który te błędy czyta czy co? Smile
Odpowiedz
#16
Tak, Debugging Tools for Windows.
Odpowiedz
#17
Prościej może będzie użyć BlueScreenView:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Przeczytasz numery błędów i jakie pliki je wykonują. Zrób screena.
KIS/EIS/MKS, MBAM, HitmanPro, Eset Online, WF+uBlock
Odpowiedz
#18
Przed chwilą pisałem z PC, ale, jak się domyślacie, zwiesił się Smile). Moje zdanie jest takie, że: Mam dysk już długo, 3 partycje, na pierwszej 70GB Windows XP, którego długo już nie używam, bo wpierw XP mi szwankował, robiąc właśnie identyczne zwiechy. Zainstalowałem Win7 na drugiej partycji, wszystko działało pięknie przez 7 miesięcy. Pojawił się ten sam problem co w XP. Tak jakby partycja się zestarzała. Dziwnie to brzmi, wiem. Ale druga opcja jest taka że komputer pada jedynie przy rozruchu w dany dzień. Także tutaj stawiałbym, że to zasilacz, bo dodatkowo kiedy podłączałem mikrofon też potrafił się zwiesić. Bądź też płyta główna traci napięcie. Ale patrząc do obudowy komputera zasilanie ciągle jest w RAMach, procesorze. Jedynie HDD nie działa i mysz czasami się świeci, czasami nie. Film na youtube:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Teraz najlepsze: dosłownie przed chwilą Memory Test pokazał mi TO:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jak myślicie, co może być nie tak?

Mały update: Memtest nic nie pokazał, przetestował pamięci do końca i nic nie wykryło. Również Memory Test Windowsowy tym razem jakby się rozmyślił i nic nie wykrył. Za chwilę podeślę również informacje o BSoDach któe miałem wczoraj i dzisiaj.
Odpowiedz
#19
Ja bym wziął cały system pod reinstal, zrobił kopie ważnych dla Ciebie danych na usb i puścił format na każdym dysku. Zainstaluj Windows 7 skoro posiadasz, a w ściągnięciu odpowiednich sterowników pomoże Ci program driver magician którego sam nie raz używałem i jestem z niego zadowolony. Dla pewności możesz przeczyścić z kurzu jeszcze swój komp, wyjmij pamięci z gniazd i je przedmuchaj Smile Możesz spróbować zamienić je miejscami (raz miałem taki przypadek iż zamiana miejscami pamięci ram w slotach pomogła).
Na czystym systemie zainstaluj coś w stylu panda cloud czy avira free bez zbędnego kombinowania. I tyle... jeśli po takim czymś system dalej będzie się zawieszał to przyczyna jest 100% sprzętowa.. a reinstal windy Ci nie zaszkodzi no chyba że jesteś pewien, że masz porządek na kompie, dyski są defragmentowane, błędne wpisy w rejestrze usówane itd
ESET Smart Security 10
Odpowiedz
#20
Słuchaj, ale co kiedy komputer zawiesił się podczas testowania pamięci? I BSoDy mówią tak:
On Thu 2012-09-27 10:56:41 GMT your computer crashed
crash dump file: C:\Windows\Minidump\092712-46191-01.dmp
This was probably caused by the following module: usbport.sys (USBPORT+0x2D0D8)
Bugcheck code: 0Craze1 (0x18, 0x2, 0x8, 0x18)
Error: DRIVER_IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL
file path: C:\Windows\system32\drivers\usbport.sys
product: Microsoft® Windows® Operating System
company: Microsoft Corporation
description: USB 1.1 & 2.0 Port Driver
Bug check description: This indicates that a kernel-mode driver attempted to access pageable memory at a process IRQL that was too high.
This appears to be a typical software driver bug and is not likely to be caused by a hardware problem.
The crash took place in a standard Microsoft module. Your system configuration may be incorrect. Possibly this problem is caused by another driver on your system which cannot be identified at this time.


On Thu 2012-09-27 10:56:41 GMT your computer crashed
crash dump file: C:\Windows\memory.dmp
This was probably caused by the following module: hal.dll (hal!HalFreeCommonBuffer+0x6FA)
Bugcheck code: 0Craze1 (0x18, 0x2, 0x8, 0x18)
Error: DRIVER_IRQL_NOT_LESS_OR_EQUAL
file path: C:\Windows\system32\hal.dll
product: Microsoft® Windows® Operating System
company: Microsoft Corporation
description: Hardware Abstraction Layer DLL
Bug check description: This indicates that a kernel-mode driver attempted to access pageable memory at a process IRQL that was too high.
This appears to be a typical software driver bug and is not likely to be caused by a hardware problem.
The crash took place in a standard Microsoft module. Your system configuration may be incorrect. Possibly this problem is caused by another driver on your system which cannot be identified at this time.


On Wed 2012-09-26 11:30:45 GMT your computer crashed
crash dump file: C:\Windows\Minidump\092612-28766-01.dmp
This was probably caused by the following module: ntoskrnl.exe (nt+0x71F00)
Bugcheck code: 0xFC (0xFFFFF88009496D20, 0x80000000263EA963, 0xFFFFF880094963E0, 0x2)
Error: ATTEMPTED_EXECUTE_OF_NOEXECUTE_MEMORY
file path: C:\Windows\system32\ntoskrnl.exe
product: Microsoft® Windows® Operating System
company: Microsoft Corporation
description: NT Kernel & System
Bug check description: This indicates that an attempt was made to execute non-executable memory.
This might be a case of memory corruption. More often memory corruption happens because of software errors in buggy drivers, not because of faulty RAM modules. There is a possibility this problem was caused by a virus or other malware.
The crash took place in the Windows kernel. Possibly this problem is caused by another driver which cannot be identified at this time.


Zobaczcie co jest z tego ważne i wytłumaczcie mi, co jest NIE TAK. Bo już kompletnie nie wiem, nie mam pojęcia.

Update: Jak widzę, tutaj jest problem z motherboardem, tzn sterownikami, ale co do tego nie jestem pewien. Wytłumaczcie mi jedno: czemu komputer zawiesił się podczas Memory Testu, który rzekomo sprawdza pamięć RAM, nie jest systemem który działa, tylko małą aplikacją pod DOSem? Jak formatowanie + reinstal systemu mógłby pomóc w takiej sprawie? Skoro system postawiony nie ma nic do tego? To tak jakby uruchomić Linuxa z osobnego dysku (który posiadam, na USB 500GB, nie jest podłączony) i mówić że to wina software''u.

Update 2: Interesujący jest fakt, że dzisiaj komputer włączyłem dopiero o 12:00. Także, ja się pytam, jak BSoD mógł wystąpić o 10:56, skoro komputer wtedy w ogóle nie działał?

Update 3: Błąd tkwi w programie którego używam. Użyłem tym razem BlueScreenView i działa poprawnie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości