Jak zabezpieczyć firmowy laptop
#1
System operacyjny:
Win 7 Professional x64

Zastosowanie:
Laptop firmowy do obsługi "small home bussiness" - bankowość, zakupy, faktury. Praca z bazą danych na cetralnym serwerze pewnej placówki, o zabezpieczeniach ich sieci wi-fi niewiele wiem, smartphone po podaniu klucza WEP2 łączy się bez problemu. Sporadycznie łączenie się z wifi w hotelu. Poza tym połączenia z siecią przez GSM. A "przy sobocie po robocie" luźne łażenie po stronach www, zakupy online, multimedia, rozrywka.

Specyfikacja komputera (opcjonalne):
Procesor i3 3110M, RAM 4GB

Witam,
Proszę doradźcie jak zabezpieczyć nowego notebooka zakupionego na firmę (jednoosobowa działalność). Płatna/darmowa ochrona - nie ma znaczenia. Byleby była skuteczna i zgodnie z licencjami - darmowe oprogramowanie, polecane tutaj, a które sprawdziłem wyklucza zastosowanie w "home bussiness". Najwygodniejszy byłby wszechstronny pakiet IS (są takie??) nie wymagający zbyt dużo uwagi, tylko pytanie czy to będzie wystarczająca ochrona? Jednak bezpieczeństwo danych (pobieranych z serwera, jak wyżej w zastosowaniach) jest najważniejsze.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za propozycje
Odpowiedz
#2
Wersja darmowa:
Ja na twoim miejscu postawił sobie CISa (Comodo Internet Security), do tego Malwarebytes jako skaner na żądanie. Można dodać jeszcze dodatki do przeglądarki typu WOT, NoScript czy TrafficLight.

Wersja płatna:
Jeśli ma być płatna to wziąłbym Bitdefendera, do tego Malwarebytes jako skaner na żądanie. Można dodać jeszcze dodatki do przeglądarki typu WOT, NoScript
Plus płatny skaner na żadanie: Hitman Pro
Proszę bardzo Smile
0x DEADBEEF
Odpowiedz
#3
chomikos , dobrze się czujesz? CIS + PrivateFirewall?
Odpowiedz
#4
@psonic:
Skoro to firmowy laptop, to za darmo (do 10 stanowisk) możesz użyć Microsoft Security Essentials.
Jeżeli uważasz co robisz, to mózg + MSE + UAC ustawiony na max i opcjonalnie

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

wystarczą. Będzie za darmo, dosyć lekko no i bez zawracania głowy.

Jeżeli coś płatnego... ja bym się wahał między BitDefender IS, a Norton IS. Ten pierwszy jest skuteczniejszy, drugi sporo lżejszy.
Odpowiedz
#5
W firmie możesz również używać za darmo skaner na żądanie: Eset Online Scanner.

Dodałbym również dodatek musowy: Trusteer Rapport (bankowość elektroniczna, zakupy).
Z tego co wiem również można używać w firmie Immunet free, ale gwarancji nie dam.

Wszystkie programy darmowe.
Odpowiedz
#6
Dzięki za propozycje, teraz moje parę komentarzy:
Na lapku obecnie działa właśnie MSE i windowsowy firewall.
A co w temacie piaskownicy? W domowym desktopie i laptopie żony działa Sandboxie i bardzo sobie chwalę. Niestety licencja nie obejmuje nawet najmniejszego home bussiness Sad KIS ma wbudowany "tryb bezpiecznego uruchamiania aplikacji", czy jakoś tak. Co o nim myślicie?
Malwarebytes odpada - licencja darmowego skanera na żądanie nie obejmuje firmy. Na tym notebooku wolę mieć wszystko zgodnie z wymaganiami producenta. Jakiś zamiennik może? Od kilku dni czytam o różnych programach w necie i szczerze mówiąc jestem już zmęczony czytaniem kolejnych licence agreement. Stąd moje pytanie tu na forum.
Muszę jeszcze poczytać o tym EMET.
Odpowiedz
#7
Psonic:

Napisałem Tobie zamiennik: Eset Online Scanner - skaner na żądanie. Bardzo dobra skuteczność.
Co do piaskownicy, to ja bym zainstalował pakiet Comodo.

Jeśli masz jakieś wątpliwości z umową licencyjną, to napisz do samego producenta.
Ja sam tak robiłem.
Odpowiedz
#8
ELWIS1:
Eset, OK. Czytałem na szybko jeszcze w pracy i jakoś mi umknęła ta część. Dzięki za rady, zabieram się do lektury. Pozdrawiam
Odpowiedz
#9
Moim zdaniem takie uzywanie laptopa nie jest biznesowe i możesz śmiało instalować produkty dla użytkowników domowych.
Podwójne dno polega na tym, że ukrywa trzecie i czwarte...
Odpowiedz
#10
Adi Cherryson napisał(a):Moim zdaniem takie uzywanie laptopa nie jest biznesowe i możesz śmiało instalować produkty dla użytkowników domowych.

Nie jest przekonany do tego co napisałeś...

psonic napisał(a):jak zabezpieczyć nowego notebooka zakupionego na firmę


EDIT:
Chociaż szczerze mówiąc nigdy się w ten temat nie zagłębiałem. Komputer jest wykorzystywany w celach zarobkowych. Chętnie się dowiem od kogoś znającego temat jak wygląda sprawa.
SpyShelter Firewall
Odpowiedz
#11
Nikita dobrze, że zapytałeś, bo zmusiłeś mnie do uzasadnienia swojego zdania. Mam nadzieję, że będzie przydatne.

Po pierwsze: Nie czegoś takiego jak zakup na firmę w przypadku osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą, bo firma to właśnie osoba – oznaczona imieniem i nazwiskiem. Właścicielem rzeczy jest zawsze osoba fizyczna. Może ona wykorzystywać rzecz na potrzeby swojej działalności. Faktura daje jej prawo do odliczenia VAT i zaliczenia laptopa do środków trwałych, czyli do kosztów (zapewne przez jednorazowy odpis). Jednak polskie przepisy podatkowe nie mają wpływu na to, jak traktować taki laptop do celów licencji.

Po drugie: Z opisu psionica wynika, że korzysta z laptopa zarówno do celów działalności, jak i prywatnych.

Łącząc jedno z drugim dochodzimy do wniosku, że na potrzeby warunków licencji jest to urządzenie osoby fizycznej wykorzystywane zarówno w działalności jak i prywatnie. Nieco skomplikowana konstrukcja, ale taki jest właśnie stan faktyczny.

Teraz trzeba go odnieść do zapisów konkretnej licencji. Np. w Roboscan, którą ostatnio analizowałem nie byłoby problemu. Myślę, że w większości licencji bezpłatnego oprogramowania byłoby podobnie. Ewentualnie na czas używania do celów działalności dany program trzeba byłoby po prostu wyłączyć. Zazwyczaj zapis w licencji brzmi – nie możesz używać (you may not use). Musiałby widnieć zapis: you may not install.

Istota problemu tkwi właśnie w fakcie, że polskie prawo nie nadaje osobie fizycznej prowadzącej działalność jakiegoś innego statusu. Nadal jest tylko osobą fizyczną, a nie firmą. Gdyby psionic działałby w spółce cywilnej, jawnej, komandytowej, z o.o. i zakupił laptop na ową firmę, to zapewne nie mógłby używać większości darmowego oprogramowania.

Dla osób, którym sam znak paragrafu przypomina narzędzie tortur, a chcą zachować się przyzwoicie proponuję zdroworozsądkowe podejście, na zasadzie, że duch prawa jest ważniejszy niż jego litera. Co w zasadzie chroni pakiet zabezpieczający? W tym przypadku dla mnie raczej oczywiste jest, że chroni prywatne urządzenie psionica.
Podwójne dno polega na tym, że ukrywa trzecie i czwarte...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości