Moje przygody z AMD FX-6300 i Morele.net
#1
Nie wiem czy to odpowiedni dział, na tego typu dyskusję, ale opiszę nieszczęśliwą (póki co) historię mojego najnowszego zakupu.
Jako że mój poprzedni sprzęt jest już raczej zabytkowy - szukałem w miarę taniej alternatywy która dobrze sprawiła by się w pracy (i rzadziej w grach). Po przeczytaniu setek recenzji i opinii mój wybór padł na ulepszonego buldożera - visherę (skąd oni biorą te nazwy?).
Towar zamówiłem w nd (17.03) a otrzymałem 20. Niestety po dosłownie paru (2-3?) godzinach moja płyta odmówiła posłuszeństwa i nie wstała już więcej (ASROCK 970 extreme4). Jako że było późno sprzęt zaniosłem do serwisuw kolejnym dniu (czwartek 21.03). Zostałem poinformowany iż obejmuje mnie 3-dniowa reklamacja ekspresowa i towar powinien zostać wymieniony w ciągu dwóch dni roboczych. Super. Niestety sprzętu nie otrzymałem przez tydzień - co było jak zostałem poinformowany spowodowane koniecznością sprowadzenia nowej płyty - a hurtownik nie wyrabiał się z zamówieniami. Dreptałem niecierpliwie co dzień do sklepu (na szczęście pracuję naprzeciwko) z pytaniem "czy już". Panowie z moreli widzieli moją udrękę z powodu widma iż nie będę miał upragnionego sprzętu prze świętami.Jednak się udało- dostałem telefon w piątek 29.03 popołudniem że wszystko już na mnie czeka. Niestety, jak możecie się domyśleć to nie koniec historii. Sprzęt uruchomiłem w domu, wszystko ładnie cacy, tylko temperatura procesora cały czas szaleje i podczasniewielkiego obciążenia (normalna praca w Windowsie) sięga 50-55 stopni. Czytałem że dołączony boxowy wiatrak nie należy do najlepszych - ale żeby aż tak i to z pastą zalmana? (maksymalna temperatura procesora wynosi 70 st.). Włączenie gry czy czegoś "cięższego", powodowało wzrost temperatury do 65 st+ kiedy to przerywałem pracę aby schłodzić procesor. Przyznacie sami że mało komfortowa sytuacja. Nosiłem się nawet z zamiarem wymiany chłodzenia, w duchu przeklinając AMD - za takiego potwora i wszystkichktórzy na forach pisali o tym że mają "40-50 stopni w stresie".
Postanowiłem nawet że do czasu wymiany chłodzenia (czyli okresu poświątecznego) wyłączę tryb turbo (czyli automatyczne podbijanie taktowania z 3.5 do 4.1 Ghz). Poskutkowało na parę chwil bo temperatury faktycznie lekko spadły. Postanowiłem uruchomić tylko na chwilę prime95 - aby zobaczyć czy ten zestaw pracuje stabilnie. Niestety po niecałych dwóch minutach komputer automatycznie się wyłączył (aczkolwiek obserwowane temperatury nie przekroczyły 50 stopni). Od tego momentu niestety komputer notorycznie się wyłącza - nawet gdy jest w biosie (swoją drogą temperatury wówczas też są wysokie bo dochodzą do 50 stopni).
Dziś zaniosłem go znów do reklamacji. Tym razem nie przysługuje mi reklamacja ekspresowa bo od zakupu minęło więcej niż 3 dni Wink
I takim sposobemsprzęt który dostałem dwa tygodnie temu jest już drugi raz w serwisie, a ja mogłem się pocieszyć nabytkiem przez zaledwie parę godzin. Wink
Odpowiedz
#2
Temperatury jak zapewne wiesz nie są u wszystkich jednakowe ze względu na: cyrkulacje powietrza w obudowie, temperaturę powietrza itp..
Wyłączanie się komputera to w większości przypadków wina zasilacza. Może podasz pełną specyfikacje swojego sprzętu?
Odpowiedz
#3
Nie trzeba było aż tak się przejmować tymi temperaturami - toć to jest 6 rdzeni i grzać się będzie, tym bardziej na shitowym boxowym chłodzeniu Wink
Mogłeś tak to zostawić do czasu zakupu nowego chłodzenia - pewnie nic by się nie stało Smile
Realtime: Sandboxie + Windows Firewall Control + NoVirusThanks EXE Radar Pro
Web browser: Firefox + Ghostery + NoScript
Password Manager: S10 Password Vault PL
Recovery: Rollback Rx
Odpowiedz
#4
Moja konfiguracja:
Płyta główna ASRock 970 Extreme4
Obudowa KME CX-3958-500-PK
Pamięć Patriot DDR3 Patriot 8GB PC1600 2x4GB CL9 Signa. KH (PSD38G1600KH)
Zalman Pasta termoprzewodząca ZM-STG2
Procesor AMD X6 FX-6300 FD6300WMHKBOX
Radeon 4850 HIS
1xHDD (Sata)

@Eru pewnie nie przejnmowałbym się tak tymi temperaturami i jakoś wytrzymał do wymiany wentylatora, ale chyba jest jakiś problem z sprzętem - bo wiesza się nawet bios. Po teście prime95, nie mogłem już załadować nawet windowsa (sypał się BSOD''ami). etc.
Akurat vishera ma bardzo niewielką tolerancję na wysoką temperaturę (maksymalna temp. wg producenta to 70st - a jak podejrzewam przy 80st. następuje wyłączenie automatyczne).
Czytałem i oglądałem szereg testów temperatury - i niestety wyglądało że u mnie są one najwyższe (5 min grania w Assasin Creed III - i temperatura doszła do 70 stopni gdy spanikowany wyłączyłem grę).

Co do zasilacza to był razem z obudową -

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

- obudowa taka sobie ale dużo miejsca w środku, przewiewnie. Nic się nie kisi. Zresztą otwarcie obudowy nie powodowało żadnej zmiany temperatury - płyta główna non stop miała 44-45 stopni.
Odpowiedz
#5
Ja bym stawiał w takim wypadku na zasilacz.
Masz prądożernego proca (

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

), prądożerną kartę graficzną, a on 500W ma tylko napisane na tabliczce znamionowej.
Poza tym możliwe że on również mocno się grzeje przez obciążenie i nieco podbija temperatury na procesorze, w najlepszym wypadku zbyt mało efektywnie wyrzuca ciepło poza nią.

Jeżeli masz możliwość sprawdzić na innym przed zakupem, to polecam to zrobić.
Odpowiedz
#6
lukasamd napisał(a):Ja bym stawiał w takim wypadku na zasilacz.
Masz prądożernego proca (

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

), prądożerną kartę graficzną, a on 500W ma tylko napisane na tabliczce znamionowej.
Poza tym możliwe że on również mocno się grzeje przez obciążenie i nieco podbija temperatury na procesorze, w najlepszym wypadku zbyt mało efektywnie wyrzuca ciepło poza nią.

Jeżeli masz możliwość sprawdzić na innym przed zakupem, to polecam to zrobić.

Teraz jak spojrzałem na budę to mam podobne odczucie. W środku siedzi jakiś no-name, a Ty posiadasz jednak mocny sprzęt, który generuje spore obciążenie.
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall
Odpowiedz
#7
Może macie rację z zasilaczem. Sprawdzałem kalkulatorem zużycia prądu czy 500 wystarczy dla takiej konstrukcji - i wychodziło mi że z sporym zapasem nawet przy prądożernym procesorze.
Zasilacz sam z siebie nie był bardzo ciepły pod dotykiem (sprawdzałem po otwarciu obudowy).
Natomiast zastanawia mnie czy nie jest uwalony procesor, bo to że grzeje się nawet w biosie i się wyłącza/resetuje - w momencie gdy karta graficzna nie jest używana, to już dziwne.
Odpowiedz
#8
yaslaw napisał(a):Może macie rację z zasilaczem. Sprawdzałem kalkulatorem zużycia prądu czy 500 wystarczy dla takiej konstrukcji - i wychodziło mi że z sporym zapasem nawet przy prądożernym procesorze.
Zasilacz sam z siebie nie był bardzo ciepły pod dotykiem (sprawdzałem po otwarciu obudowy).
Natomiast zastanawia mnie czy nie jest uwalony procesor, bo to że grzeje się nawet w biosie i się wyłącza/resetuje - w momencie gdy karta graficzna nie jest używana, to już dziwne.

Jest jeszcze opcja, że źle zamontowali procesor. Każdemu może się zdarzyć i chłodzenie w ten sposób nie przylega w pełni do procesora.
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall
Odpowiedz
#9
Tak nad tym też myślałem.
Gdyby to jednak był zasilacz to co myślicie o tym modelu ->

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

ma zabezpieczenia przeciwprzepięciowe etc.
Nie uśmiecha mi się niestety dokładanie jeszcze 300 zł na zasilacz, więc jak macie jakieś inne typy to jestem otwarty na propozycje w miarę rozsądnej cenie Wink
Odpowiedz
#10
yaslaw napisał(a):Tak nad tym też myślałem.
Gdyby to jednak był zasilacz to co myślicie o tym modelu ->

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

ma zabezpieczenia przeciwprzepięciowe etc.
Nie uśmiecha mi się niestety dokładanie jeszcze 300 zł na zasilacz, więc jak macie jakieś inne typy to jestem otwarty na propozycje w miarę rozsądnej cenie Wink

Powiedz, że nie masz bladego pojęcia o zasilaczach ... bo Twój wybór to jakiś kolejny szrot. Polecam się zawsze zapoznać z czarną listą:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Ostatnio mało się interesuje, ale tak na szybko patrząc w morele:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Oszczędzanie na zasilaczu to bardzo zły pomysł, serio bardzo zły. Starałem się zawęzić do 250 zł przedział, ale nie wiem czy dobrze wybrałem, poczekaj jest tutaj paru fachowców Smile
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall
Odpowiedz
#11
@buri Dzięki wielkie!
Przyznaję bez bicia że o zasilaczach mam mniej niż blade pojęcie Wink)
Odpowiedz
#12
yaslaw napisał(a):@buri Dzięki wielkie!
Przyznaję bez bicia że o zasilaczach mam mniej niż blade pojęcie Wink)

Poczekaj jeszcze na opinie ludzi, może ktoś siedzi na bieżąco w temacie. Przy wyborze zasilacza warto sprawdzić długość kabli, głupie, ale czasami się przydaje.
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall
Odpowiedz
#13
Ja od siebie polecę te wszystkie SilentiumPC Deus <!-- sSmile2-->Smile2 <!-- sSmile2-->
Odpowiedz
#14
sprawdź sobie choćby

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Seasonic to marka sama w sobie Smile
ale właściwie cokolwiek wybierzesz z listy od buri z całą pewnością będzie o horyzont lepsze niż aktualny.
Odpowiedz
#15
Deusy są dobre ale wykonaniem nie grzeszą sam skusiłem sie na OCZ ZS550W zapłaciłem około 230zł
procesora nie da sie źle zamontować przecież nie wejdzie, u mnie phenom II X6 1045T temperatura 54 w stresie na boxowym coolerze
a odnosnie morele bardzo dobre zdanie mam o nich, kupywałem grya ostatnio części za 1400zł i tranzakcja bezproblemowa
Odpowiedz
#16
Tutaj masz taki mały artykuł odnośnie zasilaczy.Warto przeczytać.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#17
@jajecki dzięki za link przeczytałem z niekłamanym zainteresowaniem.

Piszę jednak aby rzucić nieco światła na historię napraw która wygląda coraz ciekawiejSmile
Kompa oddałem do serwisu po raz drugi 2.04 - poinformowali mnie iż postarają się dokonać naprawyszybko - bo już poprzednio niejako "od razu" padła mi płyta główna.
Podchodziłem do serwisu średnio co 3 dni - panowie mówili że zamówili procesor do wymiany, ale przesyłka z hurtowni z której mieli to dosłać się baaardzo spóźniała.
W końcu 10.04 jak byłem tam po raz trzeci miły serwisant stwierdził że głupia sprawa że to się tak opóźnia i że postarają się jakoś to zrekompensować przy odbiorze.
W piątek 12.04 po pracy (jako że właściwie moja praca jest naprzeciwko sklepu), pojawiłem się znowu - tym razem okazało się że serwis przenosi się na ulicę dalej i zastałem serwisantów jeszcze na starym miejscu ale właściwie pakujących torby. Ponieważ już chyba wszyscy kojarzą mnie już z powodu licznych wizyt, niejako dowiedziałem się że paczka dojechała i że odbiorę sprzęt prawdopodobnie w poniedziałek.
Mówi się trudno,ale z niecierpliwością oczekiwałem na dzień dzisiejszy (przypominam towar otrzymałem 20.03 i od tego czasu jest praktycznie non stop w serwisie).
Tym razem musiałem udać się do sklepu a nie na serwis, a tam sprzedawca po podaniu rewersu poinformował mnie z niemałym zdumieniem iż panowie wymienili w moim komputerze
- pamięci,
- procesor,
i w dniu dzisiejszym (15.04) zamówili nową płytę główną (to już druga wymiana bo pierwsza miała miejsce dzień po otrzymaniu przeze mnie komputera)!!!

Właściwie wszystko co kupiłem w morelach poza obudową zostało wymienione. Jestem lekko podłamany i czekam dalej Sad
Odpowiedz
#18
Witam. Proponuję żebyś może pobrał na pendrive program OCCT portable i poproś o włączenie go na kompie przy odbiorze na 5-10 minut. Niech pochodzi pod obciążeniem i zobaczysz jakie były maksymalne temperatury i wartości napięcia. Trochę mnie to dziwi że wymienili Ci wszystko, a zasilacz zostaje, no ale może po prostu miałeś pecha.
Odpowiedz
#19
Tak OCCT go przetestuję napewno. Zresztą panowie na samym początku przed tym jak zaczęli wymieniać wszystko jak leci w tym komputerze, twierdzili że testy OCCT przechodził bez problemu (podczas gdy on się wieszał po 5 min w biosie Smile
Odpowiedz
#20
Ja dobrze rozumiem, że oni ciągle nie zmienili zasilacza? Kurde przecież to powinna być jedna z pierwszych części, która nie pasuje.
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości