Amnesty International - komentarz do nowej "ustawy inwigilacyjnej"
#21
To nie pisowcom kończą się argumenty. To ich przeciwnicy nie mają do zaproponowania nic, poza hejtem na PiS.
#22
Przypominam, że to nie miejsce na wylewanie gorzkich żali i wytykanie problemów ludzi/ugrupowań, których nie jest się zwolennikiem. Zaczęło się ciekawie, bo i temat jest ważny, ale zmierza to w złą stronę, więc ostrzegam, że należy zachować odpowiedni poziom dyskusji. Nie chcę tu słyszeć kto, gdzie, kiedy i za ile pieniędzy co zepsuł. Skupcie się na teraźniejszości, bo wracanie do źle wykorzystywanych zasobów finansowych, czy jakichkolwiek innych nie jest mile widziane.

Rozumiem, że macie swoje poglądy, których staracie się bronić, ale to nie jest to miejsce. Ja również mam na ten temat swoje zdanie, tak samo jak inni użytkownicy, którzy nie dają się w wir beznadziejnych zarzutów o byle co - zamiast pisać o problemie, opisujecie jakieś polityczne pierdoły...

Albo wracacie do obracania się w zakresie bezpieczeństwa i tego, jakie środki można zastosować, żeby nie stać się ofiarą luk prawnych, czy niedoprecyzowanych ustaw albo - sprawiedliwie dla wszystkich, którzy nie powiedzieli swojego ostatniego słowa z ripostą dla poprzednika o innych poglądach - temat poleci do kosza w całości. A za to będę musiał przeprosić ichito, ale niestety obecna forma dialogu nie jest dopuszczalna. Dla osób, które nadal będą uparcie trzymały się swoich racji przewiduję nagrody specjalne.

Problem zawsze można przedstawić w sposób wolny od politycznych wycieczek. Proponuję również zapoznanie się z tym krótkim artykułem:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

SpyShelter Firewall
#23
Nikita: w pierwszym poście otwierającym wątek pojawiła się opinia
o państwie opresyjnym - stąd ton niektórych późniejszych wpisów,
bo ludzie lubią porozmawiać o polityce, niekoniecznie od razu się spinając.
Ja osobiście jestem za tym, żeby generalnie unikać tu polityki,
bo to może rodzić zupełnie niepotrzebne animozje, a są tysiące forów gdzie
można sobie o tym podyskutować.  Zamiast ostrzeżeń byłbym za moderacją
wpisów, ale wszystkich wybiegających w szkodę.  Smile

A co do tematu nadużyć - to czy są znane jakieś sytuacje uszczuplenia
dóbr osobistych przeciętnych obywateli w krajach, w których ma miejsce
kontrola 'inwigilacyjna' - np. w USA? Słyszałem, że dzięki zebranym
informacjom uniknięto co najmniej kilku zamachów na terytorium samego USA,
ale oczywiście możemy w to wierzyć lub nie. Ja osobiście nie czuję się zagrożony tym,
że np. informacja o tym, że kupuję czasami kartą płatniczą specyfik na porost włosów
trafia do służb. Smile
#24
(02.02.2016, 00:53)wojek napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

A co do tematu nadużyć - to czy są znane jakieś sytuacje uszczuplenia
dóbr osobistych przeciętnych obywateli w krajach, w których ma miejsce
kontrola 'inwigilacyjna' - np. w USA?  Słyszałem, że dzięki zebranym
informacjom uniknięto co najmniej kilku zamachów na terytorium samego USA,
ale oczywiście możemy w to wierzyć lub nie.   Ja osobiście nie czuję się zagrożony tym,
że np. informacja o tym, że kupuję czasami kartą płatniczą specyfik na porost włosów
trafia do służb.   Smile

Tutaj chodzi o zasady. O ustalenie jasnej granicy do czego służby mają prawo a do czego nie. Według mnie jak i wielu innych osób, służbom próbuje się dać uprawnienia , które przekraczają akceptowalne granice. Jak chcesz żyć z takim poziomem inwigilacji jak w USA to twoja sprawa (swoją drogą obywatele USA jakoś tam żyją i jeszcze są z tego zadowoleni, że są inwigilowani. Ich życie ich wybór). Ja nie chcę i mam zamiar przeciw temu protestować. Nie ma to nic wspólnego z tą czy inną partią. Za poprzedniej władzy już to się działało tylko, że była to samowolka i nie zdążyli tego usankcjonować. Ta władza niczym się nie różni od poprzedniej poza tym, że prześciga ją w hipokryzji i tym, że na pewno uda jej się uchwalić odpowiednie przepisy wedle założeń. Władzy nigdy nie jest dość kontroli nad obywatelami. Jak się będziemy zgadać na coraz większą inwigilację to skończy się jak w Chinach albo Tajlandii.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Edit
Ahh zapomniałem. Również jestem za bardziej aktywnym "udziałem" modów w dyskusji. Niektóre posty niczego nie wnoszą do tematu i są ukierunkowane na rozkręcenie rozróby.
It's better to keep your mouth shut and give the impression that you're stupid than to open it and remove all doubt.
#25
(02.02.2016, 06:54)DedalNort napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jak się będziemy zgadać na coraz większą inwigilację to skończy się jak w Chinach albo Tajlandii.

No więc właśnie żeby to się tak nie skończyło, wolę być najpierw zinwigilowany
przez służby z mojego kręgu kulturowego.  Bo że mogę być zinwigilowany, to
jest pewne.  To dlatego nie wprowadza się kryptografii kwantowej.
A kto pierwszy, ten lepszy.  Są kraje, które nie będą na pewno mieć przed tym oporów...
Oby to nie była powtórka z historii, typu protesty pacyfistów w Europie Zachodniej
w latach 70-tych i 80-tych przeciw bazom USA.

Ale na pewno zgoda, że uregulowania prawne powinny być precyzyjne i sankcjonować
nadużycia. Tylko jak to się ma do realnej sytuacji w globalnej perspektywie?
#26
(02.02.2016, 00:53)wojek napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Nikita: w pierwszym poście otwierającym wątek pojawiła się opinia
o państwie opresyjnym - stąd ton niektórych późniejszych wpisów,
bo ludzie lubią porozmawiać o polityce, niekoniecznie od razu się spinając.

Chodzi również o regulamin forum, który zawiera zapis dotyczący polityki i nie będziemy robić wyjątków.

A w samym temacie nie uważam, że porównanie Polski do Stanów Zjednoczonych ma jakikolwiek sens... Przecież to zupełnie inne prawo, inna mentalność ludzi, inna kultura i inne priorytety. Idąc porównaniami, proszę: za zamordowanie albo okaleczenie potencjalnego gwałciciela swojej żony we własnym domu w USA, jest się po prostu przesłuchanym. U nas samoobrona na własnej posesji może być wynagrodzona więzieniem, czy dożywotnim opłacaniem "poszkodowanego". Te porównania są nic nie warte niestety. Inną rzeczą jest zapobieganie zamachom terrorystycznym i rozbijanie karteli narkotykowych, a inną wykorzystywanie prywatnych informacji w celu tworzenia profili, które mogą (podkreślam, mogą) być wykorzystywane do niejasnych celów. Znając z kolei mentalność polskich władz (pojęcie korupcji chyba nie jest nikomu obce), dane te nie będą szanowane, a niewinni w określonym zakresie ludzie mogą być karani lub szantażowani. Czy ktoś tu pisał o tym, że Windows nas szpieguje? Serio? Jeśli naprawdę chcecie porównywać gromadzenie danych na potrzeby dostosowania reklam i usług do ustaw o policji, czy innych organach, to chyba coś tutaj nie gra...
SpyShelter Firewall
#27
(02.02.2016, 07:31)nikita napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

A w samym temacie nie uważam, że porównanie Polski do Stanów Zjednoczonych ma jakikolwiek sens...

Mnie raczej chodziło o to, że mogą być jakieś wymogi kompatybilności
pewnych przepisów prawa. Np. takie, że nasze bazy nadają się do wykorzystania
do określonych analiz, a my powiedzmy np. mamy coś w zamian.
#28
(02.02.2016, 07:21)wojek napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

(02.02.2016, 06:54)DedalNort napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jak się będziemy zgadać na coraz większą inwigilację to skończy się jak w Chinach albo Tajlandii.

No więc właśnie żeby to się tak nie skończyło, wolę być najpierw zinwigilowany
przez służby z mojego kręgu kulturowego.  Bo że mogę być zinwigilowany, to
jest pewne.  To dlatego nie wprowadza się kryptografii kwantowej.
A kto pierwszy, ten lepszy.  Są kraje, które nie będą na pewno mieć przed tym oporów...  
Oby to nie była powtórka z historii, typu protesty pacyfistów w Europie Zachodniej
w latach 70-tych i 80-tych przeciw bazom USA.

Ale na pewno zgoda, że uregulowania prawne powinny być precyzyjne i sankcjonować
nadużycia.  Tylko jak to się ma to realnej sytuacji w globalnej perspektywie?

Ok rozumiem twój punk widzenia. Wydaje mi się, że różnice w naszym postrzeganiu problemu można skrócić do tego, że nie zgadzamy się co do tego jak dużo naszej prywatności powinniśmy oddać w zamian za nasze bezpieczeństwo.
It's better to keep your mouth shut and give the impression that you're stupid than to open it and remove all doubt.
#29
@nikita

(30.01.2016, 19:07)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Z reguły nie posuwamy się tu do politycznych wycieczek, ale skoro dyskutowano o ACTA

Sam wątek od dawna powinien być w koszu.
Albo nie ma rozmów związanych z polityką albo jednym wolno więcej.
#30
(02.02.2016, 07:47)DedalNort napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

jak dużo naszej prywatności powinniśmy oddać w zamian za nasze bezpieczeństwo.

dokładnie tak, to kwestia priotytetów i znalezienia 'złotego środka',
bo skrajności nikomu nie służą
#31
Prosiłem o zamknięcie wątku od razu, żeby właśnie uniknąć takich dyskusji...widać niektórym kontrolki puściły na starcie.
Po drugie - powtarzam raz jeszcze...jesteśmy takim samym krajem, jak każdy inny (pomijając oczywiste różnice), dlatego temat poruszyłem. Skoro możemy psioczyć o inwigilacji w każdym innym kraju, to czemu nie mówić o niej w naszych realiach.
Dobrze zauważono w którymś z postów tutaj, że to nasz wybór na co się godzimy...mnie pasuje swoboda, bo wiem czym jest jej brak...czy komuś bardziej pasuje złota klatka, to jego prywatna sprawa.
Z mojej strony to ostatnia wypowiedź w tym temacie.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
#32
(02.02.2016, 07:49)Toruniak napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

@nikita

(30.01.2016, 19:07)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Z reguły nie posuwamy się tu do politycznych wycieczek, ale skoro dyskutowano o ACTA

Sam wątek od dawna powinien być w koszu.
Albo nie ma rozmów związanych z polityką albo jednym wolno więcej.

Wy chyba faktycznie nie potraficie nie rozmawiać o polityce i wszystkie niedotyczące jej bezpośrednio aspekty wkładacie do jednego worka... ACTA i ustawa o policji nie podlegają tutaj dyskusji w zakresie faktów ich powstania i powodów dla których KTOŚ wymyślił i wprowadził COŚ, a ochrony prywatności.

Po raz kolejny napiszę - jeśli ktoś ma zamiar pisać o zabezpieczeniach i metodach ograniczania wycieku prywatnych danych w niepowołane ręce - jak najbardziej. Zapraszam do opracowania poważnego tematu, w którym nie będzie ani słowa o polityce.

Temat dalej zmierza w złym kierunku, bo nie chcecie pisać o technikach i technologii, a skupiacie się na jednym. Zamykam.

EDIT: już czekam na Wasze PW z żalami, że nie dałem Wam postawić na swoim i w ogóle, że się nie znam Smile
SpyShelter Firewall


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości