31.12.2009, 12:50
Oczywiście Eru...w każdym niemal tygodniu puszczam eksperymentalnie przez laptoka kilka czasem programów...90% nie znam i po prostu chcę sprawdzić, "czym się to je". Softy są różne...od odtwarzaczy multimediów, poprzez przeglądarki grafiki, edytory grafiki, programy narzędziowe aż do programów zabezpieczających wszelkiej maści. Skąd mam wiedzieć jak działają i jak ich używać, zanim ich nie zainstaluję? Jeśli to programy typu "portable" - nie ma problemu, bo po prostu usuwa się pliki, ale jeśli to coś z instalatorem lub coś do zabezpieczeń, co może się skonfliktowac z istniejącymi już, to najlepsza jest wirtualizacja.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"