21.09.2017, 15:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.09.2017, 15:12 przez Tajny Współpracownik.)
Jak się skonfrontuje przyjemny widok okna głównego z oknem konfiguracji pamiętającym wersję 6.0 Aviry (gdy darmowa wersja nazywała się Personal Edition Classic i nie usuwała spyware, a sam produkt to po prostu AntiVir), dostaje się skrętu kiszek. Jest tak zupełne rozszczepienie tych dwóch interfejsów, że człowiek wpada w obłęd. Projekt z 2006 roku.
Avira ma bardzo słabą ofertę. I to tak ciągnie się od 2010 roku.
Avira ma bardzo słabą ofertę. I to tak ciągnie się od 2010 roku.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.