20.02.2011, 17:32
Cytat z recenzji ET zamieszczonej przed laty w CDA, który oddaje najprościej jak się da całą grę:
" Graj w Enemy Territory, będziesz wielki! "
Sporo przy tej gierce przesiedziałem, w szczególności w roli snajpera na dobrze ustawionych serwerach (gdzie med nie jest aż takim totalnym bogiem, a snajpa ma sporą moc).
Obecnie nieco BF2 ze znajomymi po LANie + do tego boty, lot w AH-64 to niesamowita frajda
Po sieci jest tymczasem słabiutki i do ET się nie umywa, zupełny brak klimatu.
" Graj w Enemy Territory, będziesz wielki! "
Sporo przy tej gierce przesiedziałem, w szczególności w roli snajpera na dobrze ustawionych serwerach (gdzie med nie jest aż takim totalnym bogiem, a snajpa ma sporą moc).
Obecnie nieco BF2 ze znajomymi po LANie + do tego boty, lot w AH-64 to niesamowita frajda
Po sieci jest tymczasem słabiutki i do ET się nie umywa, zupełny brak klimatu.