30.03.2011, 11:04
polak900 napisał(a):problem panowie w tym, że sytuacja bardzo szybo może się odwrócić na niekorzyść nieuczących się
Gdyby to pisał Mateusz, nie zdziwił bym się bo jeszcze młody jest.
Problem w tym, że ta sytuacja, braku tzw. fachowców przy jednoczesnej nadprodukcji magistrów, dotyczy całej Europy i Stanów.
W branży budowlanej 1 maja jawi się jako jedna wielka katastrofa. Ponieważ kontrakty i umowy mają przeważnie miesięczny okres wypowiedzenia, to 1 kwietnia będzie mało śmieszny w niektórych firmach. Już znam kilka (no dobra - dwie) gdzie zostali dyrektor i sekretarka.