09.04.2011, 21:59
fajnie... nie wiem co o tym myśleć, może po prostu rzeczywiście zbierzmy te 10tysięcy osób i najzwyczajniej na świecie wtargnijmy do siedziby rządu i zakończmy to żałosne przedstawienie... (/)_-") no proszę ja was, co oni wykrzykują? Wiem, że to tylko mały odsetek Polaków, ale.... :S dobrze wiecie co o tym myślę...:crazy:
kiedy czytam te wypowiedzi polityków, że "usa postanowiły,że nie dadzą nam tego i tego" to mam wrażenie, że oni mówią o sobie jak o oddzielnym państwie...tak samo reszta świata.... nie ma Polaków, Amerykaninów itd. są tylko wtedy gdy trzeba coś podwyższyć, czy kogoś wysłać na wojnę... a tak...jak dla mnie to przegięcie... wyborcy powinni mieć prawo głosu
kiedy czytam te wypowiedzi polityków, że "usa postanowiły,że nie dadzą nam tego i tego" to mam wrażenie, że oni mówią o sobie jak o oddzielnym państwie...tak samo reszta świata.... nie ma Polaków, Amerykaninów itd. są tylko wtedy gdy trzeba coś podwyższyć, czy kogoś wysłać na wojnę... a tak...jak dla mnie to przegięcie... wyborcy powinni mieć prawo głosu