11.04.2011, 17:48
O to ja z dowcipem:
Rozmawia Obama i Komorowski z Bogiem.
Obama mówi - Boże, kiedy będzie kryzys w USA?
Bóg odpowiada - Za trzydzieści lat.
Obama - Uuuu to nie za mojej kadencji.
Teraz mówi Komorowski - a kiedy w Polsce zapanuje dobrobyt?
Uuu to nie za mojej kadencji - odpowiedź Boga.
Gdzieś się dałem oszukać z interpunkcją :/
Rozmawia Obama i Komorowski z Bogiem.
Obama mówi - Boże, kiedy będzie kryzys w USA?
Bóg odpowiada - Za trzydzieści lat.
Obama - Uuuu to nie za mojej kadencji.
Teraz mówi Komorowski - a kiedy w Polsce zapanuje dobrobyt?
Uuu to nie za mojej kadencji - odpowiedź Boga.
Gdzieś się dałem oszukać z interpunkcją :/