06.05.2011, 13:35
To zaledwie drugi płaszcz Argentyny. Ale i tak strzelą ze 3 gole.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !