27.04.2012, 15:00
Gładko chodzi i widać, że pracowali nad tym. Bezproblemowo go spolszczyłem (sam to zaproponował), zaktualizował się sam. Denerwowało mnie za mocne podświetlenie, przyciski na klawiaturze działały, pojawiało się powiadomienie o ściemnianiu, a jasność bez zmian. Laptop strasznie się grzał, Ubuntu nie oszczędza energii, karta graficzna i procesor działają na pełnych obrotach. Jest dobrze, jednak jeszcze daleka droga, aby mógł zastąpić Windowsa.