18.04.2011, 16:55
Acha, to nie terkoczący wentyl....
To się przyzwyczaj, ja to zauważyłem 3-4 lata temu, może więcej.
Też się bawię/bawiłem linuxem, konkretnie SUSE/Mandrake/Mandriva, trochę Ubuntu.
Zawsze na XP miałem cisze na wentylach (proc/grafa/chipset), a na linuxie zawsze chodziły na full Właśnie ten brak zarządzania energią mnie najbardziej zraził do lina... Na windzie procek w idle kręcił 700PPM i 35st., a na linie max, czyli 2000PPM i 50st nonstop.
To się przyzwyczaj, ja to zauważyłem 3-4 lata temu, może więcej.
Też się bawię/bawiłem linuxem, konkretnie SUSE/Mandrake/Mandriva, trochę Ubuntu.
Zawsze na XP miałem cisze na wentylach (proc/grafa/chipset), a na linuxie zawsze chodziły na full Właśnie ten brak zarządzania energią mnie najbardziej zraził do lina... Na windzie procek w idle kręcił 700PPM i 35st., a na linie max, czyli 2000PPM i 50st nonstop.
KIS/EIS/MKS, MBAM, HitmanPro, Eset Online, WF+uBlock