20.06.2014, 14:48
Muszę przyznać, że po dłuższej przerwie EAM wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Zarówno w kwestii funkcjonowania, jak również wyglądu.
Wbrew zróżnicowanym opiniom, nie mam zastrzeżeń do GUI - jak na "kafelkowe" standardy - wygląda ono sympatycznie i w moim odczuciu, jest czytelne i przejrzyste.
Nie wiem jak ze skutecznością, bo póki co żadnych własnych testów nie robiłem, ale widzę, że kuracja odchudzająca daje przyzwoite efekty, choć program momentami daje się odczuć, nawet na mocnej konfiguracji sprzętowej.
Z drugiej strony EAM nigdy nie mieścił się w wadze piórkowej, dość ostrożne stanowisko Fabiana w kwestii obciążenia zasobów wydaje się zatem uczciwe i uzasadnione.
Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż uważam EAM za świetny soft i choć nie zawsze mam go na pokładzie, to wciąż widzę go w ścisłej czołówce.
Najwyraźniej słabość do Emsi przeżyła próbę czasu
Wbrew zróżnicowanym opiniom, nie mam zastrzeżeń do GUI - jak na "kafelkowe" standardy - wygląda ono sympatycznie i w moim odczuciu, jest czytelne i przejrzyste.
Nie wiem jak ze skutecznością, bo póki co żadnych własnych testów nie robiłem, ale widzę, że kuracja odchudzająca daje przyzwoite efekty, choć program momentami daje się odczuć, nawet na mocnej konfiguracji sprzętowej.
Z drugiej strony EAM nigdy nie mieścił się w wadze piórkowej, dość ostrożne stanowisko Fabiana w kwestii obciążenia zasobów wydaje się zatem uczciwe i uzasadnione.
Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż uważam EAM za świetny soft i choć nie zawsze mam go na pokładzie, to wciąż widzę go w ścisłej czołówce.
Najwyraźniej słabość do Emsi przeżyła próbę czasu